Biskup Grazu, Egon Kapellari podziękował zakonowi dominikanów za ponad pół tysiąclecia obecności w stolicy austriackiej Styrii. Dom zakonny w Grazu został zamknięty ze względu na brak powołań w całej prowincji oraz wysokie kosztu utrzymania.
„Życie jest drogą, która zaczyna się u Boga i u Boga się kończy” – powiedział bp Kapellari podczas Mszy św. 4 sierpnia w Grazu i dodał, że na drodze jest zawsze wiele „obiecujących początków i wiele bolesnych pożegnań”. Wyraził jednocześnie nadzieję, że – „jeśli pozwolą na to nowe powołania” – dominikanie jeszcze kiedyś powrócą do Grazu, podobnie jak to uczynili po długiej nieobecności jezuici.
Wesprzyj nas już teraz!
W Mszy św. uczestniczył m.in. prowincjał dominikanów, o. Christophe Holzer. Jako powód zamknięcia domu zakonnego w Grazu podał „brak powołań na kontynencie europejskim, co nie pozwala na utrzymanie wszystkich domów zakonnych”.
Dominikanie w Grazu pracowali głównie w duszpasterstwie, m. in. akademickim. Przez dwa lata jednym z nich był o. Christoph Schönborn, obecny arcybiskup metropolita w Wiedniu i przewodniczący Konferencji Biskupów Austrii.
KAI
mat