Białostocki Sąd Okręgowy uchylił decyzję burmistrza Hajnówki, który zabronił organizacji w tym mieście II Hajnowskiego Marszu Żołnierzy Wyklętych. Wydarzenie zaplanowane na 26 lutego będzie mogło się więc odbyć.
Wesprzyj nas już teraz!
We wtorek rano organizatorzy złożyli w sądzie odwołanie od decyzji burmistrza Jerzego Siraka. Chodziło o odmowę udzielenia pozwolenia na przeprowadzenie marszu. Po kilkuminutowej rozprawie, na której nie pojawili się przedstawiciele gminy, sąd uwzględnił odwołanie i uchylił postanowienie. Sąd uznał, że Sirak nie miał podstaw żeby zabronić przeprowadzenia marszu, a jego zakazywanie byłoby wbrew Konstytucji RP.
Burmistrz swoją decyzję w sprawie marszu podjął w poniedziałek. Jej ogłoszenie polecił swojemu zastępcy, gdyż – jak tłumaczył – tego dnia musiał się udać na badania lekarskie do szpitala. Odmowę włodarz gminy próbował uzasadniać zapisami prawa o zgromadzeniach, dopuszczającego taką możliwość w przypadku kiedy impreza może zagrażać bezpieczeństwu ludzi.
Wcześniej, w piątek 17 lutego Rada Miasta Hajnówki na specjalnym posiedzeniu przyjęła stanowisko, w którym sprzeciwia się przeprowadzeniu marszu.
Jak twierdzi radny miejski PiS Bogusław Łabędzki, organizator wydarzenia w ubiegłym roku, kłopoty ze świętowaniem pamięci Żołnierzy Niezłomnych w Hajnówce nie są nowością. – Niestety, na obchody święta państwowego – Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych – nie było zgody władz od samego jego początku. Hajnowski Dom Kultury jest zamknięty na tę uroczystość po dziś dzień. Burmistrz w oficjalnej korespondencji ze mną zaznaczył swego czasu, że w kalendarzu miejskich obchodów nie ma miejsca na to właśnie święto – mówi Bogusław Łabędzki.
Adam Białous