Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ostrzegła w piątek, że liczba przypadków zachorowań na dengę może być w 2023 roku rekordowa. Wirus dengi przenoszony jest przez komary, najczęściej należące do gatunku aedes aegypti.
Według sponsorowanej przez miliarderów organizacji aspirującej do roli ministerstwa zdrowia, a zarazem policjanta całej ludzkości, zagrożona zakażeniem jest obecnie aż połowa mieszkańców świata.
Wesprzyj nas już teraz!
Liczba przypadków dengi miała wzrosnąć od 2000 roku niemal ośmiokrotnie. Oficjalna narracja przypisuje to globalnemu ociepleniu, które sprzyja zarówno wzrostowi populacji komarów, jaki i namnażaniu się wirusów.
Nowy strach kolportowany przez WHO nie tylko wpisuje się więc w politykę systematycznego propagowania kolejnych zagrożeń sprzyjających montażowi światowego reżimu sanitarnego. Posługuje się również sloganami o wiszącej rzekomo nad ludzkością katastrofie klimatycznej.
Według dotychczasowych danych, denga najczęściej objawia się łagodnie, ale w niewielkiej liczbie przypadków rozwija wraz z gorączką krwotoczną. W mniej niż 1 proc. przypadków kończy się zgonem. Światowa Organizacja Zdrowia z pewnością dysponuje jednak potencjałem perswazyjnym zdolnym wynieść tę chorobę do poziomu globalnej klęski.
Źródła: PAP, PCh24.pl
RoM
Panoptyczne społeczeństwo, traktat WHO i nowe wytyczne w sprawie COVID-19
Co dalej z traktatem pandemicznych WHO? Karwelis: maszyna gotowa do uruchomienia
Co dalej z traktatem pandemicznych WHO? Karwelis: maszyna gotowa do uruchomienia