Szefowa tzw. komisji ds. rozpatrzenia projektów aborcyjnych Dorota Łoboda (KO) przekazała PAP, że po uchwaleniu ustawy o związkach partnerskich możliwe będzie wznowienie prac nad zmianami w prawie aborcyjnym. Oczywiście, chodzi – Nie ruszamy dwóch trudnych tematów negocjacji jednocześnie – dodała.
Sekretarz stanu w kancelarii Donalda Tuska Katarzyna Kotula (Lewica) poinformowała w Studiu PAP, że kilka posłanek rządzącej koalicji rozmawiało w środę na nieformalnym spotkaniu o możliwym planie działania ws. przepisów dotyczących bezkarnego zabijania dzieci nienarodzonych. Przyznała, że to, czy uda się przeforsować niemoralną propozycję prawnego faworyzowania „związków jednopłciowych”, będzie testem, czy będzie możliwe rozpoczęcie rozmowy na temat zmian w prawie aborcyjnym.
Lewica i PSL porozumiały się ws. projektu ustawy o związkach partnerskich; w przyszłym tygodniu mają podać szczegóły. Z wypowiedzi obu stron wynika, że nazwa tej formy związku i samej ustawy będzie inna niż „związki partnerskie”.
Wesprzyj nas już teraz!
Łoboda, pytana o nieformalne spotkanie ws. przepisów dotyczących tzw. aborcji, przekazała PAP, że posłanki uzgodniły, iż po uchwaleniu ustawy o związkach partnerskich będzie można wznowić prace nad zmianami w przepisach aborcyjnych. – Nie ruszamy dwóch trudnych tematów negocjacji jednocześnie – podkreśliła. Z informacji PAP wynika, że w roboczym spotkaniu posłanek koalicji nie uczestniczyła przedstawicielka PSL.
Sejmowa komisja nadzwyczajna powołana, by rozpatrzyć projekty zmian w prawie aborcyjnym, ostatni raz zebrała się w lipcu ub.r. W komisji czekają cztery projekty: projekt Lewicy ws. częściowej dekryminalizacji mordów prenatalnych, ponownie złożony po odrzuceniu go przez Sejm, dwa projekty (Lewicy i KO) wprowadzające możliwość bezkarnego zabijania dzieci do 12. tygodnia „z woli kobiety” oraz projekt ówczesnej Trzeciej Drogi, czyli Polski 2050 i PSL, ws. powrotu do tzw. kompromisu aborcyjnego.
W lipcu minionego roku projekt ws. częściowej dekryminalizacji aborcji nie uzyskał sejmowej większości. Za zmianami głosowali parlamentarzyści KO (poza Romanem Giertychem, który nie zagłosował w ogóle), Lewicy, Polski 2050. Zabrakło poparcia PSL, którego posłowie zagłosowali w większości tak, jak PiS i Konfederacja – przeciw dekryminalizacji.
Źródło: PAP
oprac. FO
Ostrzegała przed aborterem, ma prawomocny wyrok. Obrońcy życia zabiegają o ułaskawienie