W następstwie zamachów we Francji brytyjskie władze podjęły decyzję o stworzeniu w służbach specjalnych 1900 dodatkowych etatów. Zwiększony zostanie także budżet formacji odpowiedzialnych za bezpieczeństwo lotnicze.
W paryskich atakach zginęło 129 osób, w tym jeden obywatel Wielkiej Brytanii – Nick Alexander z Essex. Premier David Cameron zapowiedział już podjęcie konkretnych kroków w celu zwiększenia bezpieczeństwa. Jak podkreślił, do walki z „ludźmi, którzy chcą zniszczyć nasze wartości”, skierowana zostanie większa liczba Brytyjczyków.
Wesprzyj nas już teraz!
Londyn zakłada zwiększenie finansowania służb specjalnych – MI5, MI6 i GCHQ – o 15 proc. Obecnie formacje te zatrudniają 12 700 osób. Liczba etatów zostanie zwiększona o kolejnych 1900. Rząd Davida Camerona zapowiedział także zwiększenie wydatków związanych z bezpieczeństwem lotniczym.
Oddział antyterrorystyczny londyńskiej policji przesłuchuje osoby wracające z Francji. W ten sposób antyterroryści chcą zgromadzić jak najwięcej informacji dotyczących ostatnich ataków.
źródło: BBC
mat