W więzieniu Kot Lakhpat w Lahore pobito 33 chrześcijan, wielu z nich odniosło poważne obrażenia. Jeden z więźniów poinformował, że do sporu doszło po tym, jak nauczyciel islamu „poprosił”, by przebywający za kratkami chrześcijanin nie mówił muzułmanom o chrześcijaństwie. Za pobicie odpowiadają najprawdopodobniej służby więzienne.
Wesprzyj nas już teraz!
Uwaga nauczyciela islamu spowodowała tumult, który przerodził się w bijatykę. Interweniowali strażnicy, a efektem ich interwencji stało się pobicie… wyłącznie chrześcijańskich więźniów. Osadzeni trafili do miejscowego szpitala. Jak informuje przewodniczący Human Liberation Commission, Aslam Perves Sahotra, po incydencie w Kot Lakhpat odbywającym karę chrześcijanom zaczęto grozić, że jeśli dobrowolnie nie przyjmą Islamu, czekają ich „straszliwe męki”.
Tymczasem władze więzienne zaprzeczają, że doszło do sporu, w wyniku którego ucierpiało tak wielu chrześcijan. Wicedyrektor zakładu karnego, Rana Latif, oświadczył nawet, że spór został rozstrzygnięty w sposób pokojowy, a 33 chrześcijańskich więźniów zostało wcześniej… izolowanych. Rana Latif dodał też, iż niektórzy z odbywających karę złożyli wcześniej zażalenie, że kaplica więzienna w Kot Lakhpat wykorzystywana jest do „niemoralnych działań”. – I być może to był powód powstałego konfliktu. A sami chrześcijańscy więźniowie na pewno nie świecą przykładem. W naszych więziennych rejestrach ostatnio odnotowaliśmy przeciwko nim aż pięć zażaleń od innych więźniów – atakował dyrektor Kot Lakhpat. Niestety, dziennikarzom odmówiono dostępu do więziennego rejestru, który miałby potwierdzać słowa dyrektora zakładu.
Więzienie Kot Lakhpat cieszy się bardzo złą sławą. W roku ubiegłym pobito tam ze skutkiem śmiertelnym dwóch Hindusów, Czamela i Sarabdzita Singha. W tej chwili w Kot Lakhbat karę obywa 150 więźniów wyznających chrześcijaństwo.
Źródło sedmica.ru, tribune.com.pk
ChS