Choć w oficjalnych zestawieniach statystycznych województwo podkarpackie zajmuje niskie pozycje, jest coś, co je szczególnie wyróżnia. To na Podkarpaciu ludzie żyją w Polsce najdłużej, zawierają więcej małżeństw i rzadziej się rozwodzą.
W Polsce południowo-wschodniej średnio do jednego rozwodu na tysiąc mieszkańców, w Polsce średnio wskaźnik ten jest dwukrotnie wyższy, niechlubne rekordy mają miejsce w województwie lubelskim i dolnośląskim. Podkarpacie posiada także jeden z najwyższych wskaźników przyrostu naturalnego (1,3 na tysiąc mieszkańców). Dla porównania, w województwie łódzkim wynosi ono -3 a na najzamożniejszym Mazowszu 0,5. Średni przyrost naturalny dla Polski wynosi dziś 0,0.
Wesprzyj nas już teraz!
Najniższa jest w tym regionie przestępczość. Według raportu MSW w 2012 roku popełniono tam 1792 przestępstwa. Na terenie województwa lubuskiego i dolnośląskiego już ok. 4 tysięcy, co stanowi niechlubny rekord. Jak twierdzi socjolog dr. Paweł Walawender, Podkarpacie jest zamożniejsze, niż pokazują to oficjalne statystyki. – Mamy duże tradycje migracyjne, od ludzi, którzy wyjechali, płyną tu nieewidencjonowane przez GUS pieniądze – tłumaczy.
Eksperci, tłumacząc te wskaźniki demograficzne wskazują, że w przypadku Podkarpacia dalej istotną rolę odgrywa kontrola społeczna, zasiedzenie i życie w małych miasteczkach, wyższe niż w innych regionach przywiązanie do wartości chrześcijańskich i rodzinnych. Równocześnie, region ten pod względem preferencji wyborczych uchodzi za tradycyjny bastion prawicy.
źródło: RP.pl
mat
