Biuro Poszukiwań i Identyfikacji białostockiego oddziału IPN prowadzi prace poszukiwawcze na terenie miejscowości Pluszanka – Baranki w gminie Brańsk. Z kolei w pierwszej połowie września w ramach śledztwa białostockiej prokuratury IPN rozpoczną się ekshumacje na prywatnej posesji położonej w rejonie cmentarza prawosławnego w Białymstoku.
Prace w miejscowości Pluszanka – Baranki będą trwały do czwartku. Na podstawie archiwalnych dokumentów i obecnych badań sprawdzane jest tam ewentualne miejsce pochówku jednego z żołnierzy Wileńskiej Brygady AK, który zginął w obławie po wojnie.
Wesprzyj nas już teraz!
W pierwszej połowie września rozpoczną się ekshumacje i poszukiwania na prywatnej posesji położonej w rejonie cmentarza prawosławnego w Białymstoku. „W ramach śledztwa S 21.2000.Zk dotyczącego zbrodni popełnionych w latach 1944 – 1954, przez funkcjonariuszy WUBP i PUBP w Białymstoku, odbędą się, w najbliższym czasie na jednej z białostockich, prywatnych posesji, prace ekshumacyjne szczątków ludzkich, odkrytych w 2016 r. pochodzących z tajnych pochówków dokonywanych przez funkcjonariuszy państwa komunistycznego w 1946 r.” – czytamy w informacji przesłanej nam przez rzecznika prasowego IPN w Białymstoku.
Chodzi tu o posesję przyległą do cmentarza prawosławnego w Białymstoku. W sierpniu roku 2016, na podstawie zeznań świadków oraz raportów wywiadu Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość, prokuratura białostockiego oddziału IPN przeprowadziła pierwsze prace poszukiwawcze w tej lokalizacji. Odkryto jamy grobowe, a w nich odsłonięto szczątki 5 osób oraz ślady wskazujące na większą liczbę pochowanych. Już wówczas zapowiadano przeprowadzenie ekshumacji znalezionych szczątek w roku 2017.
Według zeznań świadków w miejscu gdzie znaleziono szczątki jeszcze po wojnie były okopy. Co kilka dni, z białostockich katowni UB, przyjeżdżał tu samochód, a osoby w mundurach ludowego wojska polskiego, zrzucały do dołów zwłoki, które przysypywano warstwą słomy, a potem piasku.
Adam Białous