Przewodnicząca Komisji Europejskiej ogłosiła, że podpisanie umowy handlowej UE-Mercosur nie nastąpi 20 grudnia jak pierwotnie planowano, ale zostało ono odłożone do stycznia. Informację przekazał portal Politico, powołując się na swoje źródła w UE.
Wysoki rangą urzędnik unijny poinformował, że Ursula von der Leyen przełożyła swoją zaplanowaną podróż do Brazylii, gdzie na szczycie państw Mercosuru miało dojść do podpisania umowy. Z kolei sama szefowa KE miała oznajmić tę decyzję szefom państw i rządów na szczycie w Brukseli, o czym doniosły dwa źródła w UE.
Przesunięcie podpisania umowy miało wyjść z inicjatywy premier Włoch Giorgii Meloni, która – jak von der Leyen miała powiedzieć zgromadzonym – potrzebuje czasu, by uspokoić włoskich rolników, że tańsze mięso drobiowe i wołowe nie spowoduje wypchnięcia ich z rynku. Na jej prośbę miał zgodzić się prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva.
Wesprzyj nas już teraz!
Umowa handlowa z Mercosurem stanowi poważne zagrożenie dla unijnego – w tym polskiego – rolnictwa. Rolnicy obawiają się zalewu unijnego rynku przez tanie produkty rolne z krajów takich jak Brazylia czy Argentyna. Chodzi m.in. o mięso drobiowe, którego Brazylia jest największym eksporterem na świecie – a przecież Polska jest największym eksporterem drobiu w Unii Europejskiej i trzecim na świecie po Brazylii i Stanach Zjednoczonych.
Na porozumienie z krajami Ameryki Płd. z niecierpliwością czekają przede wszystkim Niemcy, które zyskają nowy rynek zbytu dla swoich produktów przemysłowych, w tym samochodów i maszyn.
Źródło: radiozet.pl, PCh24.pl
AF
Ekspert: unijna ochrona rolników za słaba na umowę z Mercosur
W Brukseli wielotysięczny protest rolników m.in. przeciwko umowie z Mercosurem
AF