Europejska Inicjatywa Obywatelska „Jeden z nas”, która chce zapobiec wypływaniu pieniędzy unijnych na programy niszczące życie ludzkie, zebrała ponad 1,9 mln podpisów, z czego ponad 1,7 mln zweryfikowano jako ważne. 27 lutego organizatorzy inicjatywy dopełnili wszystkich formalności w Komisji Europejskiej.
27 lutego Europejska Inicjatywa Obywatelska „Jeden z nas” zakończyła proces przekazywania Komisji Europejskiej zweryfikowanych podpisów oraz innych formalności (m.in. złożenie sprawozdań finansowych), które musiały zostać dopełnione przez organizatorów inicjatywy.
Wesprzyj nas już teraz!
Pod inicjatywą, która ma przeszkodzić wypływaniu pieniędzy unijnych na programy niszczące życie ludzkie podpisało się 1 mln 901 tys. 947 obywateli Unii Europejskiej. Aż 245 tys. głosów poparcia pochodzi z Polski.
Zgodnie z Traktatem Lizbońskim, do rozpoczęcia prac w Komisji Europejskiej wymagany był milion podpisów. KE ma teraz trzy miesiące na zorganizowanie wysłuchania publicznego, ale w związku z kalendarzem prac Parlamentu Europejskiego i zbliżającymi się wyborami, organizatorzy inicjatywy oceniają, że wysłuchanie publiczne odbędzie pomiędzy 24 marca a 10 kwietnia, albo już w nowej kadencji.
W wysłuchaniu publicznym będą brali udział członkowie Komitetu Obywatelskiego inicjatywy. Została natomiast zablokowana możliwość powoływania ekspertów. – Liczymy jednak na obecność sprzyjających nam eurodeputowanych, którzy będą mogli zabierać głos i zadawać pytania. Będziemy się również starać by eksperci, byli z nami na sali gdyż w ostatniej części wysłuchania będzie możliwość zadawania pytań zarówno organizatorom, jak i Komisji Europejskiej – informuje Jakub Bałtroszewicz, członek komitetu obywatelskiego i wykonawczego EIO „Jeden z Nas”.
Miesiąc po wysłuchaniu publicznym Komisja Europejska ogłosi, jaką decyzję podjęła w sprawie inicjatywy „Jeden z nas”. – Odmowa dalszego procedowania inicjatywy i nieskierowanie jej do Parlamentu Europejskiego wskaże jasno, że instytucja Europejskiej Inicjatywy Obywatelskiej, która miała demokratyzować instytucję UE jest fasadowa i nie spełnia swojej roli, a sama Komisja Europejska nie szanuje głosu prawie 2 milionów obywateli krajów UE – podsumowuje Bałtroszewicz.
Źródło: KAI
ged
