1 marca 2013

Kto będzie nowym Papieżem? Niebawem poznamy odpowiedź na to pytanie jednakowoż jako członkowie Kościoła świętego możemy już dziś wysłać list do – nieznanego jeszcze z imienia – następcy Świętego Piotra. Zachęcamy do tego gorąco. Dlaczego warto wysłać taki nietypowy list?


Wyraża on to, czego my wierni Kościoła spodziewamy się po nowym pontyfikacie. List ten będzie ponadto wkładem katolików w walkę w obronie odwiecznych, nienegocjowalnych wartości reprezentowanych przez Kościół. Są one zajadle atakowane przez osoby, ruchy i organizacje jawnie propagujące np. aborcję, eutanazję czy związki osób tej samej płci.

Dlatego też zanim dowiemy się, kto został wybrany na Stolicę Piotrową, chcemy skierować do Niego szczególną prośbę. List jest równocześnie naszą modlitwą skierowaną do Ducha Świętego. Gorąco pragniemy, by pomógł On wybrać na papieża osobę, która będzie najlepiej i w sposób najbardziej godny kierować łodzią świętego Piotra.

Podpisy pod tym listem złożyli już katolicy z całego świata. Napisany został w siedmiu językach, w tym po polsku. W każdej chwili można sprawdzić ich liczbę, świadczącą już o niezwykłej popularności apelu.

Wesprzyj nas już teraz!

Ty także, o ile jeszcze tego nie zrobiłeś, możesz wysłać list do następcy Benedykta XVI, zapewniając Go o swoim modlitewnym wsparciu. Prosimy również o rozpropagowanie tej akcji w Internecie, zwłaszcza na portalach społecznościowych. 

List można podpisać na stronie: papadesconhecido.com


Aby podpisać list kliknij w poniższy banner:

Oto treść listu, który wysyłamy do Watykanu. 

 

Ojcze Święty, choć pamiętamy obietnicę samego Pana Jezusa Chrystusa, że Świętego Kościoła Katolickiego bramy piekielne nie przemogą (Mt 16,18), musimy z bólem serca przyznać, że w ciągu dziejów Łódź Piotrowa nigdy nie doświadczała tak dramatycznych i powszechnych burz, jak w naszych dniach.

 

Istotnie, jak zauważył niedawno Synod Biskupów – wewnątrz Kościoła Świętego trwa cicha apostazja milionów wiernych. Fundamentalne prawdy wiary, jak zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa, dziewictwo Maryi, realna obecność Pana Jezusa w Eucharystii, istnienie piekła etc. są lekkomyślnie poddawane w wątpliwość nawet przez najwyższych hierarchów Kościoła. Także podstawowe zasady moralne, takie jak nierozerwalność małżeństwa (i w konsekwencji nielegalność „kolejnego związku”), uznanie stosunków homoseksualnych za wypaczenie moralne, aborcję za potworną zbrodnię, eutanazję za straszliwe okrucieństwo, zaś używanie prezerwatyw za niedopuszczalną praktykę, etc. dziś określane są jako przeżytek, który wymaga poddania rewizji i zaadaptowania do nowych zwyczajów społecznych.

  

Ten tragiczny obraz potęguje jeszcze kryzys kleru oraz zgromadzeń zakonnych męskich i żeńskich – przejawiający się w gwałtownym spadku powołań – który jeszcze się nasilił wraz z buntowniczą inicjatywą austriackich proboszczów, mającą swoje reperkusje między księżmi w całym świecie a także skandaliczną rebelią głównego zrzeszenia zakonnic Stanów Zjednoczonych przeciwko sprawiedliwej i niezbędnej interwencji władz kościelnych.

 

Do tego dramatycznego kryzysu wewnętrznego dochodzi jeszcze agresja ze strony wrogów zewnętrznych. Przede wszystkim należy wspomnieć o prawdziwym tsunami laicyzacji, które pochłania kraje zachodnie. Pod pretekstem, że państwo nie uznaje żadnego prawa ponad prawo stanowione przez lud i dla ludu, laicyzm prowadzi niektóre rządy do przymuszania Kościoła i instytucji katolickich, by stały się współwinne licznym pogwałceniom prawa Bożego. Wspomnieć także trzeba okrutne prześladowanie chrześcijan w licznych krajach islamskich a także w tych, które wciąż cierpią pod jarzmem komunizmu, jak: Chiny, Wietnam, Korea Północna czy Kuba.

 

Czy – wobec powszechności sprzeciwu wobec Boga i Jego Praw w życiu publicznym i prywatnym -można wyobrazić sobie, jaki będzie moralna kondycja ludzkości za 20 czy 30 lat? Jest wielce prawdopodobne, że może ona być znacznie gorsza, niż w czasach upadku Imperium Rzymskiego. Jednakże tak, jak w owym czasie – pośród ruin cywilizowanego świata – święty papież Grzegorz Wielki czy św. Leon Wielki zdołali nawrócić barbarzyńców i położyć fundamenty pod Cywilizację Chrześcijańską – najpiękniejszą i najwznioślejszą cywilizację, jaką znała historia świata, również i Ty, Ojcze Święty, możesz z pomocą charyzmy właściwej Wikariuszowi Chrystusowemu oraz dzięki wsparciu Niebios, zwycięsko stawić czoła dramatycznemu kryzysowi religijnemu, moralnemu i społecznemu współczesności.

 

Niebieska interwencja oraz ostateczny triumf Kościoła zostały już wszak zapowiedziane przez Najświętszą Maryję Pannę w Fatimie, kiedy ostrzegała Ona, że świat będzie musiał cierpieć z powodu strasznych kar i że Kościół doświadczy licznych prześladowań, jednakże równocześnie obiecała: Na koniec moje Niepokalane Serce Zatriumfuje.

 

Błagamy Cię, padając przed Tobą na kolana: nie pozwól usidlić się zasadzkom ateistycznego i gnostyckiego laicyzmu, zwalcz go z ufnością w pomoc Bożą a losy milionów dusz zostaną znowu skierowane na właściwą drogę! Wypowiedz tylko jedno słowo używając Twego autorytetu jako Następcy Świętego Piotra, a dym szatański zostanie wypędzony zarówno z wnętrza Kościoła Świętego, jak i ze świata, zgodnie z obietnicą Matki Bożej!

 

Jest to apel, który my – katoliccy, apostolscy i rzymscy – poniżej podpisani – do Ciebie kierujemy Ojcze Święty jeszcze nieznany,  klęcząc w duchu przed Tobą, który reprezentujesz słodkiego Chrystusa na Ziemi.

 

 

Imię i Nazwisko:

 

Adres email:

 

Potwierdzenie adresu email: 

 

Kraj:

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 725 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram