Zaczęli walczyć z Panem Bogiem i teraz to się wszystko rozpada – powiedział o kryzysie Unii Europejskiej metropolita krakowski. Ponadto w rozmowie z tygodnikiem „Do Rzeczy” ksiądz arcybiskup Marek Jędraszewski zwrócił uwagę, że ideologia gender „uderza w samą istotę dzieła stworzenia”.
– Jeśli się odrzuca Boga, to – w konsekwencji – trzeba odrzucić wartości wypływające z chrześcijaństwa. Co więcej – wprowadza się dzisiaj dokładnie coś przeciwnego. Jednakże jeżeli ktoś chce teraz szukać innego fundamentu dla porządku społecznego czy międzynarodowego – nie tylko bez Boga, lecz także wbrew Panu Bogu – to musi wiedzieć, że się ten porządek nie ostoi. Mówiłem to wielokrotnie i powtarzam teraz, z pewnością większą niż pewność matematyczna, bo mówię to z pewnością teologiczną: to się nie ostoi – stwierdził w rozmowie z Piotrem Słabkiem arcybiskup Jędraszewski.
Wesprzyj nas już teraz!
– Proszę popatrzeć, co się dzieje z Unią Europejską. Zaczęli walczyć z Panem Bogiem i teraz to się wszystko rozpada. 60 lat temu zakładano z optymizmem Europejską Wspólnotę Gospodarczą (EWG) w Rzymie. Odnosi się wrażenie, że teraz jest pogrzeb Unii Europejskiej – dodał metropolita krakowski.
– W latach 2008-2009 doszedł do głosu tzw. nowy ateizm, bardzo radykalny, nieznany dotąd w tej formie w naszych europejskich dziejach. Uderzono w to, co dla Jana Pawła II było fundamentem wszelkiego ładu – w prawdę. Nie tylko w tę Prawdę, którą jest Jezus Chrystus, lecz także w ogóle w prawdę w jej klasycznym rozumieniu – jako zgodności naszej myśli z rzeczami – powiedział abp Marek Jędraszewski w rozmowie z „Do Rzeczy”. Jego zdaniem Kościół musi na to zagrożenie odpowiedzieć w swojej duszpasterskiej działalności.
– Nie możemy się temu obojętnie przyglądać. Nie bez powodu Benedykt XVI podkreślił niebezpieczeństwa związane z ideologią gender, uwydatniając to, że jest ona czymś gorszym niż ideologia marksistowska. (…) Nawet komunizm czy hitleryzm nie podważały tego, że ktoś jest kobietą, ktoś inny mężczyzną i mają określone funkcje do spełnienia, a dziś to się podważa – zauważył ordynariusz krakowski.
– Ktoś powiedział, że Pan Bóg ścierpi wiele rzeczy, jeśli chodzi o zło i słabości człowieka, ale na atak na te sprawy, które odnoszą się do życia, tajemnicy życia, tego, że człowiek jest kobietą i mężczyzną, Pan Bóg ze spokojem patrzeć nie będzie, bo to uderza w samą istotę dzieła stworzenia – dodał arcybiskup Jędraszewski. Zdaniem metropolity krakowskiego katolicy muszą być gotowi, by głosić prawdę nawet za cenę oskarżeń o „fanatyzm i ciemnotę”. Między innymi taki los spotykał pierwszych chrześcijan, jednak z czasem wobec zarzutów przyszła mocna odpowiedź – „Państwo Boże” świętego Augustyna.
Ordynariusz krakowski skrytykował ponadto powielane tezy o podziale Kościoła w Polsce na „toruński” – konserwatywny i powiązany z Radiem Maryja oraz „łagiewnicki” – liberalny i sprzyjający Platformie Obywatelskiej. – Komuś pewnie zależało na tym, żeby nas podzielić – zauważył hierarcha.
Abp Jędraszewski nie chcąc oceniać obecnie rządzących zauważył pewną istotną zmianę. – Ostatnie miesiące i tygodnie poprzedniego parlamentu i rządu były związane z wieloma inicjatywami jawnie i wyraźnie antychrześcijańskimi. To była świadoma polityka zmierzająca w kierunku liberalizmu. Myślę tutaj o ustawach mówiących o gender, o tzw. ustawie antyprzemocowej, były to teksty aktów prawnych, które – podobnie jak sprawa in vitro – z samej swojej istoty uderzały w antropologię chrześcijańską, w pojmowanie życia człowieka i życia społeczeństwa. Takich sytuacji dzisiaj nie ma – powiedział metropolita krakowski.
Źródło: „Do Rzeczy”
MWł