W ciągu ostatnich 10 lat z miast na wieś przeniosło się prawie ćwierć miliona Polaków. Życie na wsi wybierają młodzi i dobrze zarabiający, ale i emeryci. Miejskie samorządy borykają się z poważnym problemem: ten kierunek migracji oznacza niższe wpływy podatkowe.
Najwięcej mieszkańców uciekło z Warszawy, Poznania, Krakowa, Wrocławia i Bydgoszczy. Jak zauważają socjologowie, ten trend nie będzie można już zatrzymać. Profesor Krystyna Iglicka zauważa, że życie na terenach wiejskich wybierają młodzi profesjonaliści i osoby po 50-tym roku życia, które zdobyły wyższą pozycję społeczną i zawodową.
Wesprzyj nas już teraz!
Ludzie wybierają przeprowadzę ponieważ cenią sobie spokój, tańsze życie i bezpieczeństwo. Jest to w szczególności istotne w przypadku młodych rodziców myślących o wychowaniu dzieci. Równocześnie w ciągu ostatniej dekady znacząco polepszyła się infrastruktura terenów wiejskich.
Coraz częstsza migracja na wieś stanowi także wyzwanie dla samorządów, które liczą się ze spadkiem wpływów podatkowych. Niektóre miasta bronią się, starając faktycznie wychodzić naprzeciw potrzebom i oczekiwaniom mieszkańców.
Źródło: „Rzeczpospolita”
mat