Polaków nie stać już nie tylko na nowe mieszkania, ale i na kredyty. W grudniu 2022 r. o kredyt mieszkaniowy wnioskowało łącznie 12,3 tys. potencjalnych kredytobiorców, co oznacza spadek o ok. 63 proc. w ujęciu rocznym i 9,6 proc. w ujęciu miesięcznym – przekazało Biuro Informacji Kredytowej w czwartek.
W grudniu 2022 r. wnioskowało łącznie 12,3 tys. potencjalnych kredytobiorców. W 2021 r. w grudniu wpłynęło 33,16 tys. wniosków, co oznacza spadek o ok. 63 proc. w ujęciu rocznym, a w porównaniu z listopadem 2022 r. liczba wnioskujących o kredyt mieszkaniowy spadła o 9,6 proc. – przekazało BIK.
Również łączna wartość zapytań o kredyt mieszkaniowy spadła w grudniu 2022 r. o 60,7 proc. w skali roku.
Wesprzyj nas już teraz!
„Nadal wysokie stopy procentowe, zaostrzenie wymogów regulacyjnych oraz obawy przed skutkami spowolnienia gospodarczego ograniczają popyt na kredyty mieszkaniowe” – przekazał analityk Grupy BIK prof. Waldemar Rogowski.
Jak zaznacza Rogowski, poprawę sytuacji przyniesie dopiero wzmocnienie zdolności kredytowej uzależnionej od czterech czynników: stóp procentowych, wynagrodzeń, cen nieruchomości i kosztów utrzymania. Choć, jak zaznacza, w przyszłych kwartałach możliwe są obniżki cen nieruchomości, to same „nie będą one na tyle znaczące, by istotnie zwiększyć w kolejnych kwartałach popyt na kredyty mieszkaniowe”.
PAP
oprac. PR