Gdańska policja rozpocznie postępowanie wyjaśniające w sprawie usunięcia z bramy Stoczni Gdańskiej napisu „im. Lenina”. Zawiadomienie w tej sprawie złożyła komunalna spółka.
Napis został usunięty przez członków Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” w obecności dwóch posłów PiS. O wszczęciu postępowania w tej sprawie poinformowała rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku Emilia Karczewska.
Wesprzyj nas już teraz!
W czwartek wpłynęło doniesienie o ściganie sprawców usunięcia napisu „im. Lenina” oraz metalowego Orderu Sztandaru Pracy od Gdańskiego Zarządu Nieruchomości Komunalnych, co potwierdził PAP rzecznik prasowy prezydenta Gdańska Antoni Pawlak.Wzbudza niepokój, gdyż podczas operacji usuwania napisu z bramy nr 2 Stoczni Gdańskiej policja nie reagowała.
Działania w obronie pomnika podjął też prezydent miasta Paweł Adamowicz, który złożył doniesienie do marszałek Sejmu Ewy Kopacz na dwóch posłów PiS, którzy towarzyszyli członkom „Solidarności” podczas usuwania napisu. Prezydent takie działania określił mianem bezprecedensowych w historii demokracji, uznał też, że budziły one „niesmak i przerażenie”.
Źródło: wiara.pl
ged
