Lubuska policja podsumowała 23. Przystanek Woodstock jaki odbył się w Kostrzynie nad Odrą. Bilans poraża: 153 przestępstw, 367 wykroczeń, w tym gwałt, pobicie i ciężkie uszkodzenie ciała, kradzieże, dilerka i jazda na podwójnym gazie.
Z policyjnych statystyk po zakończeniu festiwalu widać wyraźnie, że zawołanie „róbta co chceta” jest na Przystanku Woodstock jak najbardziej aktualne. To 153 przestępstwa oraz 367 wykroczeń. Wśród nich gwałt oraz próba gwałtu.
Wesprzyj nas już teraz!
Wśród ujawnionych przestępstw policja wymieniła: 97 przestępstw narkotykowych, 34 kradzieże (dokumentów, telefonów i innego mienia), gwałt, usiłowanie zgwałcenia, jedno ciężkie uszkodzenie ciała, jedno nieumyślne uszkodzenie ciała, jeden rozbój. Jak podała niezalezna.pl, były też „dwa zgłoszenia o fałszywym podłożeniu ładunku wybuchowego, jedno naruszenie przestrzeni powietrznej, sześciu nietrzeźwych kierujących, jedno naruszenie nietykalności cielesnej służby organizatora”.
Wśród wykroczeń prym wiodło spożywanie alkoholu w miejscu zabronionym (127), 80 przypadków łamania przepisów ruchu drogowego, zaśmiecanie (48) i używanie obelżywych słów (18). Do tego doliczyć należy też dziewięć kradzieży sklepowych. Policja zatrzymała łącznie 118 osób.
Źródło: niezalezna.pl
MA