Terroryści z Państwa Islamskiego otrzymują hojne pensje, a także dodatki na utrzymanie żon lub niewolnic. Pieniądze pozwalają im w pełni poświęcić się dżihadowi i zapomnieć o bieżących potrzebach życiowych.
Brytyjski dziennik „Financial Times” opublikował informacje dotyczące wysokości zarobków dżihadystów z Państwa Islamskiego. Kwoty są – jak na warunki bliskowschodnie – stosunkowo wysokie. Terroryści z zagranicy otrzymują od sześciuset do tysiąca dolarów miesięcznie, natomiast rodzimi Syryjczycy i Irakijczycy dwieście dolarów.
Wesprzyj nas już teraz!
Oprócz podstawowych pensji obowiązuje również dodatek na utrzymanie żon lub niewolnic wynoszący około pięćdziesięciu dolarów miesięcznie. Taką samą kwotę otrzymują terroryści mający na utrzymaniu swoich rodziców. Z kolei każdy ojciec dostaje na każde dziecko 35 dolarów. W konsekwencji Syryjczycy i Irakijczycy dostają w szeregach terrorystów ponad trzysta dolarów miesięcznie. Warunkiem koniecznym jednak jest złożenie przysięgi wierności przywódcy Abu Bakrowi al-Bagdadiemu. W przeciwnym razie pensja wynosi jedynie od pięćdziesięciu do stu pięćdziesięciu dolarów.
Brytyjski dziennik ustalił także, że członkowie Państwa Islamskiego na czarnym rynku płacą niższe stawki za towary zrabowane ludności cywilnej. Przykładowo cena samochodu osobowego wynosi około 2300 dolarów. Tymczasem zwykły Syryjczyk czy Irakijczyk musi zapłacić dwukrotnie więcej.
Źródło: tvp.info
KRaj