– Ujemny przyrost naturalny w Polsce przez najbliższe lata będzie duży. Wymiera pokolenie powojennego wyżu demograficznego, a wówczas dzieci rodziło się dwa razy więcej niż obecnie – powiedziała we wtorek w Poranku Rozgłośni Katolickich „Siódma – Dziewiąta” wiceminister rodziny i polityki społecznej Barbara Socha.
– W krótkiej perspektywie czasu, mówię o najbliższych 20 latach, na pewno liczba ludności będzie spadać. To efekt trendów demograficznych, na które już nie mamy wpływu bo przyszłe mamy już się urodziły i ich nie przybędzie – powiedziała polityk.
Jej zdaniem „w długiej perspektywie, czyli kolejnego pokolenia” należy podjąć wszelkie możliwe działania, żeby „zwiększyć dzietność w sposób znaczący” i w ten sposób „doprowadzić do wzrostu liczby urodzeń”. – Czy będzie przybywać liczby ludności, to jeszcze zależy od zgonów – dodała wiceminister.
Wesprzyj nas już teraz!
Socha przyznała, że liczba zgonów w Polsce rośnie. W jej ocenie powodem takiego stanu rzeczy jest „wymieranie pokolenie, które urodziło się w wyżu powojennym”. – Przypomnę, że wtedy rodziło się dwa razy więcej dzieci niż dzisiaj. To są różnice potężne. Ujemny przyrost naturalny będzie w Polsce duży przez najbliższe lata – stwierdziła.
Źródło: Poranek Rozgłośni Katolickich „Siódma – Dziewiąta”
TK