„Jak zachowałbyś się, gdyby Rosja zaatakowała Polskę, tak jak Ukrainę?” – to pytanie zadał Polakom instytut Social Changes na zlecenie wPolityce.pl. Odpowiedzi są co najmniej zaskakujące.
Jak wykazano, zaledwie 13 proc. wybrało odpowiedź: „Stanąłbym do walki z bronią w ręku na froncie, żeby bronić Ojczyzny”. Z kolei 12 proc. zadeklarowało: „Wziąłbym udział w działaniach partyzanckich i sabotażowych”. 19 proc. podpisało się pod stwierdzeniem: „Nie walczyłbym bezpośrednio z najeźdźcą, ale wspierałbym walczących”.
Zatem jakiekolwiek bezpośrednie zaangażowanie w starcie z wrogiem zadeklarowało 25 proc. respondentów.
7 proc. określiło swoją postawę następująco: „Nie podjąłbym żadnych działań i czekał na rozwój sytuacji”. 5 proc. „ukryłoby się z rodziną na terenie kraju”. 17 proc. „wyjechałoby z kraju”.
Aż 27 proc. badanych nie ma zdania w tej sprawie.
Źródło: wpolityce.pl
PR