Polska jest coraz bardziej osamotniona w kwestii uzyskiwania gazu z łupków. Po Bułgarii i Rumunii z gazu łupkowego chcą zrezygnować Czechy.
Rząd Czech przygotowuje już moratorium na poszukiwanie gazu z łupków. Czesi wyjaśniają, że moratorium miałoby obowiązywać przez 1,5 roku do 2 lat. W tym czasie chcą bowiem usunąć niedoskonałości w ustawach o ochronie środowiska, górnictwie oraz pracach geologicznych. Wcześniej informacje o wprowadzeniu podobnego moratorium podał rząd Rumunii.
Wesprzyj nas już teraz!
Takie postępowanie władz krajów, na terenie których znajdują się pokaźne zasoby łupków jest na rękę Gazpromowi. W Bułgarii moratorium blokujące wydobywanie gazu wprowadzono przed kolejną rundą rozmów w sprawie budowy gazociągu South Stream z Rosji. Gazprom namawia też rząd w Rumunii na przyłączenie się do tego projektu. Dwuznacznie wygląda również sytuacja w Czechach. Jeśli proponowane moratorium wejdzie w życie to będzie trwało ono do momentu ukończenia lądowej odnogi gazociągu Nord Stream, która ma przechodzić przez terytorium Czech.
Źródło: HotMoney.pl
ged