Europejskie Forum Parlamentarne ds. Praw Seksualnych i Reprodukcyjnych opublikowało raport, z którego wynika, że pod względem dostępności antykoncepcji, Polska w Europie plasuje się na ostatnim miejscu. Serwis gazeta.pl nie kryje rozczarowania i rozpacza, że „wyprzedziły nas nawet Rosja i Białoruś”.
Pod lupę wzięto 46 krajów Europejskich. Badano jaki jest w nich dostęp do „nowoczesnej, skutecznej i niedrogiej antykoncepcji”. Okazało się, że piewcy rewolucji seksualnej nie mają powodów do zadowolenia, a antykoncepcja – jak czytamy w „Atlasie antykoncepcji” jest w Europie wciąż „sporym wyzwaniem”.
Dokument opracowała działająca w Brukseli organizacja kryjąca się pod nazwą Europejskie Forum Parlamentarne ds. Praw Seksualnych i Reprodukcyjnych. Skupia ona europejskich parlamentarzystów zainteresowanych „kwestiami zdrowia reprodukcyjnego”.
Wesprzyj nas już teraz!
Co badano? 46 krajów pod kątem dostępu do informacji o antykoncepcji, możliwości zwrotu kosztów (także dla młodzieży), czy dostęp do środków antykoncepcyjnych. W tej dziedzinie prowadzą Belgia, Francja i Wielka Brytania z wynikiem 91,1 proc. Polska zajmuje ostatnie miejsce ze wskaźnikiem na poziomie 33,5 proc. (Rosja 42,8 proc., Białoruś 44,4 proc.).
Autorzy opracowania brak dostępu do antykoncepcji traktują jako brak możliwości należytego „zadbania o zdrowie i niezależność”, krytykują sprzeciw „wobec kwestii praw seksualnych i reprodukcyjnych” i zapowiadają walkę, „dopóki każdy w Europie nie będzie miał wolności wyboru”.
A przekładając te plany na język programów realizowanych w Polsce, można uznać, że w Europie będzie mocno promowany program… „Rozwiązłość+”
Źródło: gazeta.pl
MA