Polska stosuje się do decyzji Europejskiego Trybunału Praw Człowieka o wdrożeniu środków tymczasowych. Strona polska przygotowała pomoc rzeczową dla cudzoziemców znajdujących się na terytorium Białorusi w pobliżu granicy z Polską i od dłuższego czasu czyni starania, aby za pomocą legalnych środków dostarczyć ją cudzoziemcom, co uniemożliwia jednak Białoruś.
ETPC przedłużając zarządzone środki tymczasowe oraz zarządzając dwa nowe środki, uzależnia każdorazowo ich zastosowanie od prawdziwości informacji przekazanych przez pełnomocników skarżących oraz od faktycznego przebywania cudzoziemców na terytorium Polski.
ETPC od początku podkreśla, że zarządzone środki tymczasowe nie mogą być rozumiane jako wymóg, aby Polska wpuściła na swoje terytorium nielegalnych migrantów.
Wesprzyj nas już teraz!
Polska przestrzega wiążącego ją prawa międzynarodowego i respektuje nienaruszalność granic państwowych, dlatego też nie podejmuje żadnych działań na terytorium Białorusi. Pełnomocnikom skarżących proponuje udanie się na najbliższe przejścia graniczne w celu wykonania zarządzonych środków tymczasowych.
Osoby, które przekroczyły nielegalnie granicę polsko-białoruską trafiają do strzeżonych ośrodków dla cudzoziemców i mogą ubiegać się o przyznanie im ochrony międzynarodowej, jeżeli wyrażają taką wolę. W przypadku odmowy współpracy z właściwymi organami, a co za tym idzie braku woli ubiegania się o nadanie statusu uchodźcy stosuje się do nich procedurę polegającą na doprowadzeniu do granicy cudzoziemca na podstawie ustawy o cudzoziemcach.
W sytuacji, gdy do realizacji przez imigrantów tego celu wykorzystywane byłyby dzieci, sąd opiekuńczy może stwierdzić naruszenie dobra dziecka i zdecydować o umieszczeniu go w pieczy zastępczej.
– Działania i plany władz białoruskich nie uchybiają konieczności zagwarantowania migrantom ich praw i wolności, jednak polityka prowadzona przez Białoruś powinna determinować odpowiedź Rzeczypospolitej. Polska musi działać bardzo precyzyjnie i zawsze zgodnie z wiążącym ją prawem międzynarodowym, aby nie eskalować konfliktu, lecz skutecznie go zakończyć – także dla dobra migrantów poniżanych i instrumentalnie wykorzystywanych przez białoruskie władze – komentuje Łukasz Bernaciński, Dyrektor Centrum Analiz Legislacyjnych.
Europejski Trybunał Praw Człowieka w sierpniu zastosował środki tymczasowe, polegające na tym, że polskie i łotewskie władze miały zapewnić cudzoziemcom koczującym przy granicy żywność, wodę, odzież, odpowiednią opiekę medyczne oraz, o ile to możliwe, tymczasowe schronienia. Trybunał podkreślił, że zastosowanie tego środka nie uchybia jakimkolwiek obowiązkom Białorusi wynikającym z prawa międzynarodowego w odniesieniu do sytuacji migrantów. Ponadto ETPC jasno wskazał, że środek ten nie powinien być rozumiany jako wymaganie, aby Polska lub Łotwa wpuściły skarżących na ich terytoria.
27 września Europejski Trybunał Praw Człowieka poinformował, że postanowił przedłużyć środki tymczasowe zarządzone 25 sierpnia 2021 r., na dalszy okres oraz zastosować dwa nowe środki tymczasowe. ETPC uzależnia każdorazowo ich zastosowanie od prawdziwości informacji przekazanych przez pełnomocników skarżących, jakoby cudzoziemcy pochodzili z Afganistanu i uciekli przed prześladowaniem z kraju, a ponadto, że przekroczyli granicę białorusko-polską, po czym zostali wypchnięci przez Straż Graniczną na terytorium Białorusi.
Trybunał postanowił zwrócić się do polskiego rządu o umożliwienie prawnikom skarżących nawiązanie z nimi niezbędnego kontaktu pod warunkiem, że informacje przedłożone przez pełnomocnika skarżących są prawdziwe, a skarżący przebywają na terytorium Polski lub też umożliwienie prawnikom skarżących dostępu do polskiej granicy w pobliżu miejsca pobytu skarżących. Ponadto ETPC wskazał, że skarżących nie wolno odsyłać na terytorium Białorusi, pod warunkiem, że faktycznie przebywają na terytorium Polski.
Polska stosuje się do decyzji Europejskiego Trybunału Praw Człowieka o wdrożeniu środków tymczasowych. Strona polska przygotowała pomoc rzeczową dla cudzoziemców znajdujących się na terytorium Białorusi w pobliżu granicy z Polską i od dłuższego czasu czyni starania, aby za pomocą legalnych środków dostarczyć ją cudzoziemcom, co uniemożliwia jednak Białoruś.
Udzielenie skutecznej pomocy bez zgody Białorusi nie jest możliwe, bowiem Polska przestrzega wiążącego ją prawa międzynarodowego i respektuje nienaruszalność granic państwowych, dlatego też nie podejmuje żadnych działań na terytorium Białorusi. Pełnomocnikom skarżących proponuje udanie się na najbliższe przejścia graniczne w celu wykonania zarządzonych środków tymczasowych.
Osoby, które przekroczyły nielegalnie granicę polsko-białoruską trafiają do strzeżonych ośrodków dla cudzoziemców i mogą ubiegać się o przyznanie im ochrony międzynarodowej, jeżeli wyrażają taką wolę. Pojawiają się doniesienia, że migranci odmawiają współpracy z właściwymi organami, bowiem chcą dotrzeć do Niemiec i tam ubiegać się o ochronę. W takich przypadkach stosuje się procedurę polegającą na doprowadzeniu do granicy cudzoziemca na podstawie ustawy o cudzoziemcach. W skrajnych przypadkach do osiągnięcia przez migrantów celu wykorzystywane są dzieci, które, jak wskazuje Rzecznik Praw Dziecka, mają być celowo wychładzane. Co istotne, w wypadku zagrożenia dobra dziecka, przy jednoczesnej odmowie rodziców objęcia ich ochroną, sąd opiekuńczy może zarządzić umieszczenie dziecka w pieczy zastępczej co oznaczałoby rozdzielenie rodziny – to jest przekazanie rodziców stronie białoruskiej przy jednoczesnym zabezpieczeniu potrzeb dziecka na terenie Rzeczypospolitej Polskiej.
Źródło: Ordo Iuris
TK