19 sierpnia 2022

Polska umiera! Powodem zmiana mentalności małżeństw chrześcijańskich. Marcin Perłowski dla PCh24TV

(fot. pixabay.com)

Polska wymiera. Jesteśmy w absolutnym ogonku, jeśli idzie o dzietność nie tylko w Europie, ale w skali świata – alarmował w programie „Jaka jest Prawda” na antenie PCh24TV Paweł Chmielewski. – To wielka kompromitacja z perspektywy zasad religii katolickiej – dodał publicysta.

Prowadzący przypomniał wnioski z raportu CIA dotyczącego dzietności w poszczególnych krajach świata. Jak wynika z analizy, nasze państwo plasuje się na 214 miejscu spośród 227 uwzględnionych w badaniu. To niemal sam koniec zestawienia.

Zdaniem gościa programu, Marcina Perłowskiego z Centrum Życia i Rodziny, za tak tragiczną sytuację demograficzną Polski odpowiedzialne są „zmiany społeczne, kulturowe i obyczajowe”, ale także „manipulacje przy definicji celów małżeństwa chrześcijańskiego”, do których dochodziło podczas II Soboru Watykańskiego.

Wesprzyj nas już teraz!

Przedstawiciel organizacji pro- life wskazał, że narracja środowisk lewicowych, próbująca obarczyć winą za kryzys demograficzny w Polsce mniejszy dobrobyt, niż w państwach zachodnich mija się z prawdą. – Myślę, że jak spojrzymy sobie na ten raport CIA i weźmiemy na tapetę pierwszą dziesiątkę na całym świecie, to znajdziemy tam takie bogate kraje, jak Niger, jak Czad. (…) To są kraje, które nie są specjalnie bogate. To tylko pokazuje, że nie tutaj tkwi problem – komentował Marcin Perłowski.

Mimo, że bogactwo nieco wspomaga dzietność, to absolutnie nie wystarczy dla rozwiązania problemu. Zamożne kraje jak Niemcy, czy Norwegia stoją wyżej w zestawieniu amerykańskiego wywiadu, jednak wciąż znajdują się poniżej progu zastępowalności pokoleń, wskazali rozmówcy.

Jak podkreślił Marcin Perłowski, obecny rząd niesłusznie „chlubi się” tym, że spadek dzietności Polaków został niejako spowolniony przez szereg programów socjalnych, ponieważ dalej sytuacja w kraju jest pod względem demograficznym dramatyczna. – Żyjemy w XXI wieku, gdzie większość ludzi ma mieszkania, w którym spokojnie mogłoby pomieścić większą liczbę dzieci. Żyjemy w sytuacji, kiedy mamy dostęp do publicznej służby zdrowia (…) Mamy sytuację nieporównywalną w stosunku do tego, co działo się 100 lat temu (…), a jednak społeczeństwo nie decyduje się. – komentował.  – Powinniśmy odejść od tego mitu, że jesteśmy w stanie coś zmienić środkami publicznymi – kwitował gość Pawła Chmielewskiego.

Rozmówca PCh24tv zaznaczył, że również powszechna dziś wśród par niepłodność, polegająca na trudnościach w spłodzeniu potomstwa – dotykająca według statystyk 1 na 5 par – ma w dużej mierze charakter cywilizacyjny. Podczas, gdy bezpłodność jest warunkowym biologicznie schorzeniem, w opinii Marcina Perłowskiego tę pierwszą można przezwyciężyć, a jej źródłem są współczesne warunki życia, jak spożywanie żywności z wysoką zawartością chemii, oraz złe przyzwyczajenia.

Uczestnicy wywiadu zwrócili również uwagę na fakt, że obecnie to kraje uchodzące za przynajmniej tradycyjnie „katolickie” znajdują się najniżej w zestawieniu. Włochy są na ostatnim miejscu, następnie Hiszpania, Bośnia i Polska.

Zdaniem Marcina Perłowskiego, aby wyjaśnić przycyzny tej kuriozalnej sytuacji „musimy się cofnąć do lat 50 do Soboru Watykańskiego II”. – W konstytucji Gaudium et Spes została zmieniona definicja celów małżeństwa. (…) W nauczaniu ojców Kościoła i Doktorów Kościoła definiowano, że pierwszym i podstawowym celem małżeństwa jest zrodzenie potomstwa. (…) Dodatkowymi celami była wzajemna pomoc małżonków sobie i obrona przed niewstrzemięźliwością. W konstytucji Gaudium et spes dokonano czegoś, co możemy nazwać małą zmianą. Te cele zostały sobie zrównoważone. Zostało to dobitnie potwierdzone w Kodeksie Prawa kanonicznego z 1983 roku – wyjaśniał przedstawiciel Centrum Życia i Rodziny.

Zmiany te, zdaniem Marcina Perłowskiego, „otworzyły pewną furtkę” dla działalności ruchów progresywnych w Kościele. One z kolei zorientowały swoje wysiłki na przekonanie katolików, że to wzajemna troska małżonków o siebie ma być podstawowym celem ich związku.

Źródła: youtube/ PCh24TV

FA

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Po osiągnięciu celu na 2024 rok nie zwalniamy tempa! Zainwestuj w rozwój PCh24.pl w roku 2025!

mamy: 32 506 zł cel: 500 000 zł
7%
wybierz kwotę:
Wspieram