29 czerwca 2022

Polska wymiera. Katastrofa demograficzna dotknęła już Opolszczyznę

(fot. Marek Grzegorz Koperkiewicz / Forum)

Sytuacja demograficzna województwa opolskiego jest najgorsza w kraju i można ją określić mianem katastrofy demograficznej – poinformowali na konferencji poświęconej rynkowi pracy naukowcy z Instytutu Śląskiego w Opolu. Sytuacji nie ratuje nawet napływ uchodźców z Ukrainy.

Jak zauważyli w swoim raporcie naukowcy IŚ, cechą charakterystyczną dla województwa opolskiego są nasilające się procesy starzenia społeczeństwa, spadek liczby osób aktywnych zawodowo i nasilające się migracje. Jednym z przejawów negatywnych zjawisk jest odnotowany podczas ostatniego spisu powszechnego spadek liczby mieszkańców o około 60 tysięcy osób w ciągu ostatniej dekady, a samo województwo – z liczbą mieszkańców poniżej miliona – jest obecnie najsłabiej zaludnionym regionem w kraju. Według danych z 2020 roku ubytek liczby ludności na tysiąc mieszkańców w regionie wynosił minus sześć i był dwa razy wyższy, niż średnia krajowa.

Zdaniem naukowców, sytuacja demograficzna w regionie ulegnie w najbliższych latach dalszemu pogorszeniu ze względu na trwałość i nieodwracalność procesów demograficznych. Nastąpi także dalsza deformacja struktur demograficznych ze względu na zwiększający się udział osób starszych. Nadal będzie utrzymywał się odpływ z regionu osób najlepiej wykształconych, zarówno poza granice Polski, jak i do ościennych województw z dużymi ośrodkami akademickimi i chłonnymi rynkami pracy.

Wesprzyj nas już teraz!

W ocenie specjalistów, nie widać przejawów przekształceń w regionie mogących wywołać zapotrzebowanie na osoby z wykształceniem wyższym, więc rynek pracy pozostanie rynkiem pracownika pomocniczego. Co więcej, wykształcenie na poziomie zawodowym pozostaje atrakcyjne dla znacznej części osób, które, podobnie jak ich rodzice, szukają pracy w innych państwach UE, co wynika zarówno z pewnego rodzaju tradycji, jak i atrakcyjniejszych warunków płacowych w takich państwach jak Niemcy czy Holandia.

Problemem jest także struktura społeczeństwa. W 2020 roku na sto osób w wieku produkcyjnym w regionie opolskim przypadało 38 w wieku poprodukcyjnym. Według prognoz demografów, w 2030 roku będzie to 50 osób, przy prognozowanej średniej krajowej na poziomie 45.

Maciej Kalski, dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Opolu, omawiając wpływ uchodźców z Ukrainy na opolski rynek pracy zwrócił uwagę, że spośród ankietowanych około 60 proc. obywateli Ukrainy, którzy przyjechali po 24 lutego, chciałoby podjąć pracę w regionie. Biorąc pod uwagę liczbę uchodźców, daje to liczbę od 7827 do 8479 nowych osób na rynku pracy – głównie kobiet. Problemem w znalezieniu przez nie pracy jest przede wszystkim bariera językowa. Według danych WUP, ponad połowa z nich jest zainteresowana kursami językowymi, a 15 procent z ankietowanych jest gotowa na przejście szkoleń zawodowych.

PAPpap logo

oprac. PR

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(11)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 775 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram