19 czerwca 2023

Polski Instytut Pamięci Narodowej reaguje na szokujące stanowisko Ukrainy ws. ludobójstwa na Wołyniu

(Warszawa, 11.07.22, Narodowy Dzien Pamieci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II RP, fot. Aleksiej Witwicki / Forum)

„Gesty i deklaracje czas zastąpić faktycznymi działaniami” – napisano w oświadczeniu Instytut Pamięci Narodowej, będącego reakcją na szokujące stanowisko Ukrainy ws. upamiętnienia polskich ofiar OUN-UPA. Wskazano również na manipulacje w argumentacji Kijowa.

Stanowisko IPN zostało wydane w związku z wypowiedzią Antona Drobowycza, szefa ukraińskiego instytutu, będącego odpowiednikiem polskiego Instytutu Pamięci Narodowej. Drobowycz kilka dni temu poinformował, że obecnie Kijów nie może zgodzić się na ekshumacje na Wołyniu, ponieważ – jak twierdzi – w Polsce są zagrożone groby ukraińskie. Anton Drobowycz miał tu na myśli prawdopodobnie m.in. pomniki ku czci OUN-UPA. Ten kuriozalny zarzut został przez polską stronę nazwany „całkowicie fałszywym”.

Stanowisko wysokiego urzędnika z Ukrainy spotkało się z odpowiedzią polskiego Instytutu Pamięci Narodowej. „Polski Instytut Pamięci Narodowej, będąc instytucją państwa polskiego działającą niezależnie od organów administracji rządowej, od strony ukraińskiej oczekuje faktycznych działań, nawiązujących do wcześniejszych deklaracji ukraińskich władz państwowych i rządowych, pozwalających na rozpoczęcie prac poszukiwawczych i ekshumacyjnych w miejscach, gdzie pomordowano Polaków, w trakcie ludobójstwa na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej” – czytamy w stanowisku polskich historyków.

Wesprzyj nas już teraz!

„Odnosząc się do stwierdzenia Antona Drobowycza wskazującego na zagrożenie dla ukraińskich grobów w Polsce, należy stanowczo stwierdzić, że zarzut ten jest całkowicie fałszywy. Nigdy żadna instytucja państwa polskiego, w tym IPN, nie podejmowała działań skutkujących likwidacją ukraińskich grobów. W przypadku Werchraty – wzgórza Monasterz, zastrzeżenia budziły dane umieszczone na pamiątkowej tablicy, a nie sama mogiła. Nikt też nie podejmował prób jej likwidacji. Tego typu nieprawdziwe stwierdzenia mają na celu stworzenie wrażenia jakoby to strona polska była winna zaistniałej sytuacji” – napisano w oświadczeniu Instytutu Pamięci Narodowej.

Historycy z IPN wskazali również, że stwierdzenie Antona Drobowycza z Ukrainy mówiące o uzależnieniu wydania zgody na ekshumacje od zakończenia sporu wokół upamiętnienia na wzgórzu Monasterz, „nie odnosi się do stanu faktycznego i jest manipulacją”.

„Polskie władze zrealizowały swoje zobowiązania w zakresie odnowienia zdewastowanego upamiętnienia, czego nie chce zaakceptować strona ukraińska.  Władze ukraińskie nie wyraziły jak dotąd zgody na działania polskich archeologów z Instytutu Pamięci Narodowej: zarówno na prace poszukiwawcze jak i prace ekshumacyjne” – podaje IPN.

 

Źródło: ipn.gov.pl

WMa

Nie ma zgody ukraińskiego IPN na ekshumacje na Wołyniu. Polsce postawiono jednak pewien warunek

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(45)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 299 440 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram