Polski żołnierz Tomasz Marcin Sękala zginął na Ukrainie walcząc w obwodzie Ługańskim. Zaledwie 23-letni mężczyzna należał do Międzynarodowego Legionu Obrony Terytorialnej Ukrainy, do którego wstąpił jesienią ubiegłego roku.
Pożegnanie polskiego żołnierza walczącego na Ukrainie odbyło się na kijowskim cmentarzu Bajkowa. Tomasz Marcin Sękała był żołnierzem międzynarodowego legionu, w którego skład wchodzili żołnierze z różnych krajów Europy i świata. Polak śmierć poniósł 13 lipca w osiedlu Dibrowa w rejonie siewierodonieckim w obwodzie Ługańskim.
Polski żołnierz dołączył do międzynarodowego oddziału jesienią 2023 roku. W uroczystości jego pożegnania wziął udział kapelan wojskowy, żołnierze oraz konsul RP w Kijowie Paweł Owad.
Wesprzyj nas już teraz!
– Teraz piszemy historię Ukrainy. I każdy kto od nas odejdzie, zapisze się złotymi literami w tej nowoczesnej historii wolnego demokratycznego świata – powiedział prowadzący uroczystość duchowny.
– Dzisiaj jesteśmy tutaj, aby pożegnać wojskowego, który oddał swoje życie za wolność Ukrainy. Naszą obecnością i modlitwą okazujemy wdzięczność za to, co zrobił dla naszego kraju. Dzięki żołnierzom Międzynarodowego Legionu cały świat dowiedział się, że przetrwamy i wygramy wojnę z Rosją – podkreślił kapelan wojskowy.
Uroczystość pożegnania żołnierza rozpoczęła się od wysłuchania hymnu Ukrainy. Natomiast na jej zakończenie, odegrano hymn Polski. 23-letni żołnierz zostanie pochowany w rodzinnej miejscowości na Lubelszczyźnie.
Dotychczas na Ukrainie zginęło co najmniej siedmiu Polaków, którzy walczyli na terenie Donbasu.
Źródło: PolsatNews.pl
WMa
Polskie służby zidentyfikowały imigranta, który zabił polskiego żołnierza na granicy