Agresywna napaść Rosji na Ukrainę, bestialstwo żołnierzy Władimira Putina poruszają wiele serc i budzą chęć pomocy. Jest ona uciekającym przed okrucieństwami wojny niewątpliwie potrzebna. Istnieje jednak granica przesady, której przekraczać nie warto.
Na problem uwagę zwrócił ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, który wskazał na nagminną praktykę widoczną na oficjalnych kontach polskich urzędów państwowych. Są one wypełnione ukraińskimi barwami oraz hasłami o solidarności z narodem ukraińskim. Polskie akcenty w ostatnich tygodniach zeszły gdzieś na bardzo daleki plan.
„Kolejne przykłady: oficjalne konta urzędów Rzeczypospolitej Polskiej @PremierRP i @MON_GOV_PL. Flaga obcego państwa, a barwy 🇵🇱 tylko w małym znaczku. Moim zdaniem takie działania urzędników państwowych dają efekt odwrotny. Ofiarom wojny na 🇺🇦 trzeba pomagać, ale nie w ten sposób” – napisał kapłan na Twitterze.
Wesprzyj nas już teraz!
Kolejne przykłady: oficjalne konta urzędów Rzeczypospolitej Polskiej @PremierRP i @MON_GOV_PL. Flaga obcego państwa, a barwy 🇵🇱 tylko w małym znaczku. Moim zdaniem takie działania urzędników państwowych dają efekt odwrotny. Ofiarom wojny na🇺🇦 trzeba pomagać, ale nie w ten sposób https://t.co/UjLqwx9Lzc pic.twitter.com/vLYDp0hNVk
— Isakowicz-Zaleski (@IsakowiczZalesk) April 4, 2022
Warto też jako przykład przesady dodać wizualizację strony internetowej serwisu prezydent.pl:
Oczywiście solidarność jest potrzebna, a gesty są ważne. Tak jak i niezbędna jest pomoc potrzebującym. Potrzebne są np. ułatwienia „online” dla Ukraińców, którzy korzystają z usług polskich urzędów i poszukują potrzebnych informacji (a nie każdy posługuje się językiem polskim) – to oczywiste. Ale z pewnością nie jest nam potrzebna przesada.
W tym kontekście warto zapytać o to, jak „ubranie” kont i stron polskich urzędów w niebiesko-żółte barwy pomaga uchodźcom? Bo przecież czym innym jest proukraiński symbol, a czym innym nowa oprawa graficzna konta czy strony. Nie zapominajmy, że w końcu to my – Polacy – jesteśmy tu gospodarzami i to my niesiemy pomoc potrzebującym. Nie wstydźmy się więc swojego domu, swoich barw i swojej polskości! Szczególnie, że Polacy swoją postawą dają dziś piękny przykład światu. Nieśmy więc pomoc pod biało-czerwoną flagą. Jeśli zaś chcemy, by naszym gościom zrobiło się milej, bardziej swojsko – naprawdę – wystarczy niewielki akcent.
MA