– W ramach programu pomocowego Pajacyk ukraińskie dzieci przebywające w Polsce otrzymają pomoc w integracji i adaptacji. Wsparcie otrzyma ponad pięć tysięcy dzieci i młodzieży – powiedziała w rozmowie z Polską Agencją Prasową Nina Mocior z Polskiej Akcji Humanitarnej.
W związku z wojną w Ukrainie od 24 lutego granicę Polski z Ukrainą przekroczyło ponad 5,2 mln osób, a według raportów ONZ w europejskich krajach przebywa obecnie 6,16 mln uchodźców z Ukrainy. – Wśród uciekających ogromną grupę stanowią dzieci i młodzież. Dlatego trzecia odsłona programu pomocowego Pajacyk została dedykowana ukraińskim dzieciom i młodzieży oraz ich polskim rówieśnikom. Chcemy pomóc im w integracji i adaptacji do nowych warunków życia w Polsce – powiedziała Nina Mocior, ekspert merytoryczna programu Pajacyk PAH.
Program od 1 września obejmie bezpośrednim wsparciem ponad 5 tysięcy dzieci i młodzieży oraz około tysiąca dorosłych – rodziców, opiekunów i kadry.
Wesprzyj nas już teraz!
Tegoroczny nabór do programu Pajacyk skierowany był do organizacji prowadzących świetlice środowiskowe, socjoterapeutyczne, placówki wsparcia dziennego i kluby dla dzieci i współpracujące bezpośrednio ze szkołami. W ramach konkursu wpłynęło 86 wniosków na ponad 17 milionów złotych, z czego wybranych zostało 39 projektów z całej Polski na kwotę niemal 6 milionów złotych. – Wśród organizacji, które otrzymały dofinansowanie są świetlice środowiskowe czy domy dziecka z ukraińskimi dziećmi z niepełnosprawnościami – wyjaśniła Nina Mocior.
Organizacje w ramach swoich projektów zaplanowały ponad 9 tysięcy godzin specjalistycznego wsparcia indywidualnego, prawie 10 tysięcy godzin wsparcia grupowego dla dzieci i młodzieży, ponad 3 tysiące wsparcia indywidualnego dla dorosłych i ponad 1 tysiąc godzin wsparcia grupowego dla dorosłych.
Zdaniem Mocior ważnym elementem jest fakt, że w zajęciach będą mogły wziąć udział też polskie dzieci, które odczuwają konsekwencje konfliktu w Ukrainie oraz dzieci z doświadczeniem migracji, niekoniecznie związanej z sytuacją po 24 lutego.
– Nie dopuszczaliśmy do takiej sytuacji, aby powstały osobne świetlice dla dzieci ukraińskich i osobne dla polskich. Ponieważ celem pomocy psychospołecznej jest jak najszybsze włączenie dzieci do grupy rówieśniczej, powrót do rutyny i integracja na poziomie wspólnej zabawy czy zajęć – podkreśliła. (PAP)