15 października 2025

Popłoch w Berlinie. Niemiecka produkcja czołgów wisi na Chinach, a Pekin grozi cięciami dostaw

Chińczycy rozszerzyli w ubiegłym tygodni kontrolę eksportu metali ziem rzadkich. Potencjalnie może to doprowadzić do poważnych trudności produkcyjnych w Europie. Konsekwencji bardzo obawiają się Niemcy.

Bez pierwiastków ziem rzadkich nie da się produkować wielu towarów, które są dla Niemiec kluczowe – również w przemyśle zbrojeniowym, dziś na potęgę rozwijanym.
Chiny odpowiadają za ok. 70 proc. światowej produkcji metali ziem rzadkich. Bez nich nie da się produkować samochodów, komputerów, turbin wiatrowych czy części nowoczesnego sprzętu wojskowego. Dla Niemców te ograniczenia są bardzo niepokojące, podaje Frankfurter Allgemeine Zeitung.

Kraj jest dziś de facto uzależniony od importu tych metali z Chin. Jeżeli dostawy nie będą docierać płynnie, firmy napotkają gigantyczne trudności produkcyjne. Duże przedsiębiorstwa próbują sobie z tym radzić, gromadząc zapasy.

Przykładowo gigant zbrojeniowy Rheinmetall ma zapasy na pięć lat i stara się zdywersyfikować dostawców. Z kolei BMW opracowało nowy typ silnika elektrycznego, który powstaje bez udziału metali ziem rzadkich. Kosztuje to jednak więcej, dlatego nie jest dobrym rozwiązaniem, zwłaszcza w obliczu rosnącej konkurencji na rynku motoryzacyjnym.

Źródło: rmf24.pl

Pach

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Zatrzymaj ideologiczną rewolucję. Twoje wsparcie to głos za Polską chrześcijańską!

mamy: 237 015 zł cel: 500 000 zł
47%
wybierz kwotę:
Wspieram