Poprawki do Konstytucji oraz ustawy o IPN mają zapobiec pomawianiu Polaków o zbrodnie dokonane faktycznie przez niemieckich okupantów i innych sprawców. Projekt odpowiednich zmian w prawie opracowali urzędnicy Ministerstwa Sprawiedliwości.
Celem pomysłu nowelizacji kilku ustaw jest stworzenie narzędzi do dochodzenia na drodze prawnej ochrony dobrego imienia Polski. Być może dzięki nowym zapisom autorzy pojawiających się coraz częściej, głównie w zachodnich publikacjach, kłamliwych określeń w rodzaju: „polskie obozy koncentracyjne”, „polskie obozy zagłady”, „typowy polski antysemityzm”, mocniej się zastanowią, nim puszczą w obieg stwierdzenia bazujące na historycznych kłamstwach. – Chcemy stanowczo i głośno powiedzieć: dość. Dość oszczerstw i robienia z Polaków sprawców Holocaustu. Naszym obowiązkiem jest dbanie o dobry wizerunek i o dobre imię Polski za granicą. To również wielkie zobowiązanie wobec naszych przodków. Nie możemy pozwolić na przypisywanie Polakom i Rzeczypospolitej Polskiej odpowiedzialności lub współodpowiedzialności za zbrodnie, których sami byliśmy ofiarami – powiedział w poniedziałek wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki.
Wesprzyj nas już teraz!
Propozycja resortu zakłada dodanie do tekstu Konstytucji artykułu 28a, który dotyczyłby zapewnienia ochrony dobrego imienia Rzeczypospolitej Polskiej oraz Narodu Polskiego. Powództwa cywilne składać będą mogły: Instytut Pamięci Narodowej oraz organizacje pozarządowe. Z kolei na drodze procesów karnych – o ile poprawki wejdą w życie – ścigane będą osoby, które publicznie i wbrew faktom przypisują Polakom udział, organizowanie, odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za popełnienie zbrodni przez III Rzeszę niemiecką. W projekcie Ministerstwa Sprawiedliwości osoby takie podlegałyby karze pozbawienia do lat pięciu, a osoby, które dokonały takiego czynu nieumyślnie podlegałyby karze grzywny lub ograniczenia wolności.
– To jest niezwykle ważny moment. Od lat Polacy są zniesławiani używaniem tych fałszywych określeń, a także świadomą polityką niektórych środowisk, mających na celu przerzucenie na Polskę odpowiedzialności za zbrodnie systemów totalitarnych. Projektowane zmiany dają narzędzia prawne nie tylko państwu, ale także organizacjom społecznym zajmującym się obroną dobrego imienia Polski. Muszę powiedzieć, że ten dzisiejszy dzień jest dniem wielkim dla polskich organizacji pozarządowych, bo widzimy, że rząd słucha obywateli – skomentował inicjatywę ministerstwa Maciej Świrski, prezes Fundacji Reduta Dobrego Imienia – Polska Liga Przeciw Zniesławieniom.
RoM
ms.gov.pl