Już wkrótce kategoria „film dla dorosłych” odejdzie nad Sekwaną do lamusa. Tak przynajmniej wynika z zapowiedzi francuskiego Ministerstwa Kultury (sic!). Niepełnoletni będą mogli chodzić do kina na filmy, w których zawarto sceny „niesymulowanych stosunków seksualnych”. Do tej pory pojawienie się takich scen automatycznie klasyfikowało film jako „dozwolony od lat 18”.
Jak donosi „Rzeczpospolita” francuskie Ministerstwo Kultury ogłosiło, że przygotowuje zmiany w prawie, które zlikwidują przepis nakazujący klasyfikację filmów ze scenami prawdziwego seksu jako „dozwolonych od lat 18”. W efekcie niepełnoletni będą mogli całkowicie legalnie oglądać filmy zawierające takie sceny w kinie.
Wesprzyj nas już teraz!
Mentalni spadkobiercy francuskiej rewolucji chcą, aby dozwolone od lat 18 były jedynie te filmy, które zawierają „sceny seksu i przemocy, które mogą zranić uczucia niepełnoletnich”.
Jak bardzo szkodliwe, szczególnie dla młodego pokolenia jest obcowanie z pornografią nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Wielokrotnie pisaliśmy o tym na naszym portalu.
Trudno jest przesadzić opisując, jak bardzo złą rzeczą jest pornografia. Zniszczy ona twoje małżeństwo (bądź powołanie do życia w stanie konsekrowanym) i inne relacje. Zainfekuje twój intelekt, emocje i wolę, wypełniając je tysiącem obrazów, których nie będziesz w stanie się pozbyć. Będzie cię ściągać w dół – coraz to niżej i niżej, aż do punktu, w którym zaczniesz oglądać perwersje, jakich wcześniej nawet sobie nie wyobrażałeś…
Problem jest jeszcze poważniejszy, gdy pornografię oglądają dzieci i nastolatki, ponieważ, po pierwsze – „wciągają się” o wiele szybciej, po drugie – uzależnienie upośledza rozwój mózgu, tak, że u młodych ludzi nigdy w pełni nie dojrzewają struktury odpowiedzialne za samokontrolę i podejmowanie racjonalnych decyzji…
6 szokujących powodów dla których musisz wyrzucić ze swego życia pornografię
Statystyki dotyczące pornografii są przerażające. Większość mężczyzn przyznaje, że regularnie ma z nią do czynienia z własnej, nieprzymuszonej woli…
Źródło: „Rzeczpospolita”
luk