Według najnowszego badania naukowców z Cambridge University, oglądanie pornografii może prowadzić do uzależnienia o charakterze fizycznym. Pornografia uaktywnia bowiem te same obszary w mózgu, które są odpowiedzialne za alkohol i narkotyki. To pierwsze badania, które obrazują skutki treści pornograficznych dla mózgu.
Badanie przeprowadził dr Valerie Voon, na próbie 19 mężczyzn w wieku 19 do 34 lat. Byli to ludzie, którzy bezskutecznie próbowali wyzwolić się z nałogu pornograficznego i w efekcie pracę a ich związki się rozpadły. Badacz przeskanował mózgi mężczyzn, którzy oglądali treści pornograficzne i porównał je do skanów mózgów uzależnionych od substancji psychoaktywnych. Te ostatnie były już powszechnie znane w środowisku naukowym.
Wesprzyj nas już teraz!
– U obydwu grup zaobserwowano większą aktywność w rejonie mózgu, który jest tzw. układem nagrody, odpowiedzialnym za poczucie nagrody, motywacji i przyjemności – powiedział Vools. – Gdy alkoholik chce sięgnąć do kieliszka jego mózg działa w pewien sposób. Zauważyliśmy podobną prawidłowość u osób używających pornografii – dodał.
Choć szkodliwy wpływ pornografii był już wcześniej znany naukowcom zajmującym się zdrowiem umysłowym, to badanie Voona jako pierwsze wykazało fizyczne symptomy uzależnienia od treści erotycznych. Wcześniej dowiedziono m.in. wpływu pornografii na nieodpowiedzialność seksualną. Odkryto także, że oglądanie treści pornograficznych skutkuje pogorszeniem pamięci krótkoterminowej.
W Wielkiej Brytanii trwa dyskusja na temat delegalizacji pornografii dziecięcej. Premier David Cameron popiera restrykcje wiekowe dla oglądania pornografii w Internecie. Argumentuje się, że tego typu treści są równie szkodliwe, co alkohol i narkotyki. Szczególnie, że pierwsze kontakty dzieci z pornografią zaczynają się już w wieku 11 lat. W Polsce pornografia jest legalna, o ile nie jest prezentowana publicznie, w formie zmuszającej osoby trzecie do jej odbioru.
Źródła: thesundaytimes.co.uk / lifesitenews.com
Mjend