Nie sposób nie odnieść wrażenia, że internetowy portal „Gazety Wyborczej” nawet opisując sprawy niezwiązane z aktualnymi wydarzeniami politycznymi, musi w mniej lub bardziej jednoznaczny sposób zaatakować Prawo i Sprawiedliwość. Tym razem ilustracją artykułu o dostępnej w polskich księgarniach publikacji Leona Degrelle pt. „Wiek Hitlera” jest owa praca stojąca na półce obok wywiadu z Lechem Kaczyńskim. Czytelnik na jednym zdjęciu widzi więc nazistowskiego dyktatora i byłego prezydenta.
W samym tekście opisującym kolaborującego z III Rzeszą belgijskiego SS-mana ani razu nie pada nazwisko Lecha Kaczyńskiego czy nazwa formacji politycznej, w jakiej działał, a która otacza go dzisiaj wielkim szacunkiem. Artykuł przybliża nam natomiast historię Leona Degrelle i jego publikacje.
Wesprzyj nas już teraz!
Gazeta.pl zwróciła uwagę na antysemityzm autora, negowanie zbrodni holokaustu oraz fakt, że grafikę z Leonem Degrelle opublikował kilka miesięcy temu na Facebooku rzecznik prasowy ONR. Tomasz Kalinowski wyjaśniał wtedy, że nie chodziło mu o propagowanie pro-niemieckiej postawy kolaborującego Belga, a o jego antykomunistyczną działalność przed wojną.
Wciąż jednak tajemnicą pozostaje, jaki związek z Degrellem ma Lech Kaczyński. „Gazeta Wyborcza” mogła wszak zilustrować artykuł na wiele sposobów: fotografią okładki dostępnej w księgarniach książki „Wiek Hitlera” lub innymi publikacjami Leona Degrelle, samym autorem lub jego nazistowskim idolem. Do wyboru były również fotografie z frontu wschodniego – również opisywanego przez Belga. Zamiast tego portal gazeta.pl raczy czytelników zdjęciem nazistowskiego zbrodniarza i absolutnie niezwiązanego z tematem Lecha Kaczyńskiego (na okładce książki „Ostatni wywiad”). Obsesja?
Źródło: wyborcza.pl
MWł
