Parlamentarzyści z Portugalii odrzucili skrajnie liberalny projekt ułatwiający dostęp do aborcji. Lewicowi politycy chcieli uchwalić przepisy o możliwości zabijania dzieci nienarodzonych aż do 14 tygodnia ciąży.
W Portugalii wciąż trwa batalia o prawo do życia i jego ochronę. Parlament Portugalii odrzucił niebezpieczne projekty legalizujące możliwość dokonywania aborcji nawet w 14 tygodniu ciąży. Zadowolenia z tego faktu nie kryją organizacje pro life oraz biskupi. Jednak sytuacja dzieci nienarodzonych w Portugalii wciąż jest bardzo zła. Obowiązujące przepisy – choć zawsze mogłyby być bardziej liberalne – zezwalają na aborcję na żądanie.
Jeden z projektów, autorstwa skrajnie lewicowej partii Livre, przewidywał wydłużenie maksymalnej granicy dokonania aborcji z 10. do 14. tygodnia ciąży. Deputowani jednoizbowego parlamentu Portugalii, tzw. Zgromadzenia Republiki, odrzucili też inne projekty złożone przez inne lewicowe i liberalne ugrupowania, m.in. Partię Socjalistyczną, Blok Lewicy oraz Inicjatywę Liberalną.
Wesprzyj nas już teraz!
Reprezentanci władz organizacji katolickich zrzeszających prawników i medyków, obecni w parlamencie podczas piątkowej debaty, wyrazili nadzieję, że portugalscy politycy podejmować będą w przyszłości działania służące większej ochronie życia obywateli od poczęcia do naturalnej śmierci.
Pomimo „małego sukcesu” jakim jest odrzucenie skrajnie liberalnych projektów aborcyjnych, prawo w Portugalii jest skrajnie niebezpieczne i groźne dla dzieci nienarodzonych. Od sierpnia 2007 roku w Portugalii jest bowiem możliwa aborcja na życzenie.
W świetle obowiązujących tam przepisów, zabijać dzieci nienarodzone można do 10. tygodnia ciąży. Wprawdzie warunkiem zgodny na aborcję są obowiązkowe konsultacje z matką dziecka, ale – jak donoszą media – warunek ten często jest pomijany.
Warto odnotować również, że według dziennika „Diario de Noticias” ponad 30 proc. portugalskich szpitali publicznych nie przeprowadza aborcji. Lekarze w nich pracujący powołują się na zapisy o klauzuli sumienia.
Źródło: KAI
Oprac. WMa