Wierni oraz władze Centrum Demokracji Społecznej (CDS) rozpoczęli starania o uaktywnienie znajdującej się w siedzibie partii dawnej kaplicy. Politycy chcieliby, aby zamknięta od lat kaplica mogła służyć licznym pielgrzymom odwiedzającym budynek, w którym przed laty zmarł w opinii świętości ks. Francisco Rodrigues da Cruz. Był on jednym z pierwszych kapłanów, który zaraz po objawieniach maryjnych w Fatimie w 1917 r. objął opieką duszpasterską trójkę małych wizjonerów.
Jak poinformowała przewodnicząca CDS Assunção Cristas, jej ugrupowanie skierowało już prośbę do kardynała Manuela Clemente o zawarcie porozumienia w sprawie zarządzania świątynią.
Wesprzyj nas już teraz!
– Chcielibyśmy aby to miejsce, naznaczone dużą obecnością pielgrzymów, zaczęło być wykorzystywane do celów religijnych i kulturalnych. Ta kaplica mogłaby być współzarządzana przez miejscową parafię oraz lizboński Patriarchat – powiedziała Cristas.
Szefowa portugalskich ludowców ujawniła, że kaplica znajdująca się w siedzibie jej partii, potrzebuje remontu. Dodała, że ostatnie prace modernizacyjne zostały przeprowadzone w latach 80. XX w.
– Mamy nadzieję, że porozumiemy się z władzami kościelnymi, aby usprawnić też wizyty licznych pielgrzymów, którzy chcą odwiedzić pokój, w którym zmarł ks. Cruz. Aby dostać się do tego niezmienionego od śmierci kapłana pomieszczenia obecnie konieczne jest wydanie zezwoleń na wejście. Chcielibyśmy, aby pielgrzymi mogli odwiedzać to miejsce w sposób, który nie będzie utrudniał pracy działaczom naszego ugrupowania – powiedziała szefowa partii, która od 1974 r. zajmuje pałacyk przy stołecznym Placu Adelino Amaro da Costy.
Ksiądz Cruz zmarł w lizbońskiej dzielnicy Baixa w 1948 r. w wieku 89 lat. Uznany przez Kościół za Sługę Bożego jest wciąż żywy w pamięci Portugalczyków, szczególnie z uwagi na swoją dużą aktywność społeczną.
Źródło: KAI
POz