Poseł Zjednoczonej Prawicy Anna Maria Siarkowska ostrzegła z sejmowej mównicy obóz rządzący przed wprowadzeniem segregacji sanitarnej, co doprowadziłoby do protestów i destabilizacji państwa. Zdaniem parlamentarzystki, to scenariusz, do którego popycha rządzących tak zwana totalna opozycja.
– Totalna opozycja naciska na rząd żeby wprowadził niekonstytucyjną segregację sanitarną. Dlaczego? Bo liczą na zamieszki. Chcą część Polaków pozbawić pracy, zdesperowanych ludzi wyciągnąć na ulicę. Tak, to ta sama strategia: ulica i zagranica – mówiła w Sejmie poseł Siarkowska.
Wesprzyj nas już teraz!
W trakcie krótkiego wystąpienia wskazała, iż opozycja od lat próbuje rozchwiać nasze państwo aby odzyskać władzę. Stąd są jej na rękę spodziewane w razie wprowadzenia segregacji sanitarnej protesty. Mogłyby one zachwiać obecnym politycznym układem sił w Polsce.
– Nie dajmy się wciągnąć w ich pułapkę. Segregacja sanitarna nie rozwiąże problemu pandemii – kontynuowała Anna Maria Siarkowska. – Stworzy za to nowe podziały społeczne i może poważnie zdestabilizować sytuację w naszym kraju. W czasie kiedy Rosja gromadzi wojska do kolejnego ataku na Ukrainę i kiedy Łukaszenka atakuje migrantami naszą wschodnią granicę, apeluję o to abyśmy się troszczyli nie tylko o zdrowie, ale również o jedność Polaków – podkreśliła.
Źródło: Facebook
RoM