Ponadpartyjny poselski projekt złożony do laski marszałkowskiej zakłada utworzenie… polskiej agencji kosmicznej. Agencja ma się zajmować koordynacją prac naukowych, technicznych oraz współpracą międzynarodową w zakresie eksploracji kosmosu.
Agencja ma nosić skrót POLSA – Polish Space Agency i miałaby podlegać premierowi. Organizacją – czytamy w projekcie – miałby kierować prezes powoływany przy wsparciu rady, tworzonej przez ośmiu przedstawicieli administracji centralnej i ośmiu przedstawicieli polskiej nauki i przemysłu.
Wesprzyj nas już teraz!
Początkowo jednostka miałaby zatrudniać 20 osób i dysponować budżetem do 10 mln zł. Jak tłumaczył przedstawiciel wnioskodawców – Waldemar Pawlak – to inwestycja, która może się szybko zwrócić dzięki ulokowaniu w Polsce projektów realizowanych przez Europejską Agencję Kosmiczną, zwłaszcza w zakresie technik satelitarnych.
W Europie środkowej takie agencje posiada Ukraina, Węgry, Czechy i Rumunia.
Źródło: tvp.info
mat