Brytyjski premier oraz przewodnicząca Komisji Europejskiej ponownie rozmawiali ze sobą telefonicznie, jednak tym razem po wymianie zdań nie przedstawiono żadnego oświadczenia. Jeśli strony nie osiągną porozumienia, to od 1 stycznia wszelkie relacje krajów UE z Londynem będą regulować zasady ogólne.
Zdaniem agencji Reuters tematem rozmowy Borisa Johnsona oraz Ursuli von der Leyen było rybołówstwo – jedna z głównych osi sporu między Brukselą a Londynem. Unia Europejska jest gotowa zmniejszyć swoje połowy na brytyjskich wodach stopniowo o 25 proc. od roku 2021. Niewykluczone także, że politycy debatowali nad restrykcjami, jakimi kraje UE objęły Wielką Brytanię w związku z odkryciem tam nowej odmiany SARS-CoV-2.
Wesprzyj nas już teraz!
Strona brytyjska nie zaprzeczyła rozmowie, ale przy okazji odnotowała, że politycy już wcześniej zapowiadali kolejne konsultacje.
Z kolei stacja Sky News zwraca uwagę na artykuł w „Politico” autorstwa Raoula Ruparela – byłego doradcę premier Theresy May ds. europejskich. Zaproponował on w tekście możliwy kształt kompromisu w sprawie rybołówstwa.
Ponadto, zdaniem stacji, ewentualne porozumienie mogłoby zostać potwierdzone przez brytyjski parlament na specjalnie zwołanym w trakcie przerwy świątecznej posiedzeniu 30 grudnia.
Jeśli strony nie osiągną porozumienia to od 1 stycznia handel między krajami UE a Wielką Brytanią będą regulowały zasady ogólne WTO. Oznacza to możliwość tworzenia barier celnych czy ilościowych.
Źródło: rmf24.pl
MWł