Poważny kryzys w Kalifornii. Gubernator stanu Jerry Brown nałożył obowiązkowe restrykcje na firmy i mieszkańców, mające służyć walce z bezprecedensową suszą. Dotyczą one m.in. redukcji zużycia wody o 25 procent. Uruchomiono także program pomocowy dla ofiar klęski.
Nakaz obejmie dodatkowo także szczególne restrykcje dotyczące wody na kampusach, polach golfowych, cmentarzach, zakaz podlewania ozdobnej trawy na ulicach publicznych, programy mającej zachęcić do używania sprzętu nie zużywającego wody itp. Ponadto 128 milionów dolarów zostanie przeznaczonych na pomoc ofiarom suszy – informuje Ray Sanchez na cnn.com.
Wesprzyj nas już teraz!
– Żyjemy już w innym świecie i musimy działać inaczej – powiedział gubernator Brown uzasadniając restrykcyjną politykę. Powagę sytuacji w Kalifornii obrazują góry Sierra Nevada. Normalnie są one pokryte grubą warstwą, a obecnie rośnie na nich trawa.
Źródło: cnn.com
Mjend