W czasie wtorkowej konferencji prasowej Jarosław Kaczyński i Mariusz Błaszczak przedstawili nowe regulacje mające służyć wzmocnieniu polskiej obronności. – Ustawa o Obronie Ojczyzny ma służyć radykalnemu umocnieniu sił zbrojnych. To duża regulacja, która znosi 14 innych ustaw; armia powinna być możliwie duża i dobrze uzbrojona, wtedy ma tę moc odstraszającą – mówił prezes Prawa i Sprawiedliwości. Reforma obejmuje nowy sposób poboru żołnierzy, dodatkowe fundusze dla wojska oraz wprowadza szereg innych zmian. Jak zapewniał Kaczyński, ma pozwolić Polsce zająć miejsce wśród najsilniejszych militarnie państw oraz odstraszać zapędy rosyjskiego imperializmu.
Wprowadzana przez PiS Ustawa o obronie Ojczyzny zmodyfikuje zasady poboru do służby wojskowej. Ta nadal będzie dobrowolna, a rekruci przejdą najpierw 4-tygodniowe szkolenie podstawowe. Po następnym etapie przygotowania, 11-miesięcznym szkoleniu szczegółowym, kandydaci będą mogli zostać zawodowymi żołnierzami. Zanim jeszcze to nastąpi, mają otrzymywać uposażenie w wysokości ok. 4 400 zł brutto, a po pomyślnym zaliczeniu instruktażu zyskają gwarancję stałego zatrudnienia i pensję tej samej wysokości. Nowe reguły naboru rekrutów są uproszczeniem poprzednich przepisów. Jak donosi onet.pl, do zawodowej służby zostaną włączeni podchorążowie.
Wesprzyj nas już teraz!
Zmiany będą dotyczyły również rezerwistów – osób po przeszkoleniu i kwalifikacji wojskowej. Wśród nich wyróżnione zostaną grupy: aktywna i pasywna. Na tę drugą część złożą się osoby, które nie wyrażą chęci wstąpienia w szeregi Wojska Polskiego. Tymczasem część aktywna zostanie włączona do służby – na zasadach podobnych jak w armii Stanów Zjednoczonych. Według ministra obrony narodowej, „takie rozwiązanie zapewni państwu dostęp do wykwalifikowanych rezerwistów, którzy będą mieli także pierwszeństwo w rekrutacji do zawodowej służby wojskowej” – informuje onet.pl. Liczebność armii ma wzrosnąć. – 250 tys. żołnierzy zawodowych i 50 tys. żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej to minimum – mówił szef MON.
Ustawa o obronie Ojczyzny wprowadza nowe rodzaje służby wojskowej #ObronaOjczyzny pic.twitter.com/p268zQgKKx
— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) October 26, 2021
Dodatkowe fundusze zostaną przeznaczone na wydatki proobronne. Zasoby ekonomiczne wojska pochodzić będą z obligacji Banku Gospodarstwa Krajowego, środków budżetowych, obrotu papierami wartościowymi przez skarb państwa oraz części zysku NBP. Dopływ pieniędzy ma umożliwić unowocześnienie polskich sił zbrojnych.
Doświadczeni wojskowi mogą spodziewać się podwyżek, których celem będzie powstrzymanie ich od przedwczesnej emerytury. – Wprowadzamy nowe świadczenia motywacyjne dla żołnierzy: 1,5 tys. złotych dla tych, którzy zdecydują się zostać w służbie po 25 latach, oraz 2,5 tys. zł po 28 latach – mówił Mariusz Błaszczak. Studenci chcący rozpocząć karierę w polskiej armii otrzymają rządowe stypendium, jeśli zobowiążą się do pięcioletniej służby po zakończeniu edukacji. Za udział w ćwiczeniach wojskowych dla studentów również będzie można otrzymać wynagrodzenie.
Zaproponowana nowelizacja ma dodatkowo zwalczać korupcję i nepotyzm. Przedstawiono rozwiązania dążące do ułatwienia procedury awansu i likwidacji zjawiska „szklanego sufitu”. Żołnierze nie będą mogli już trafiać pod komendę swoich krewnych. Na mundurowych uczestniczących w przetargach sprzętu dla wojska nałożone zostały „ograniczenia w zatrudnieniu i posiadaniu akcji, lub zasiadaniu w radach nadzorczych lub zarządach spółek przez okres trzech lat od zakończenia służby”.
Ministerstwo zdecydowało się przemodelować ścieżkę awansu. Obecnie chęć wspięcia się o szczebel wyżej w wojskowej hierarchii wiąże się z koniecznością zmiany etatu i znalezienia nowego stanowiska pracy. Ustawa zmieni ten stan rzeczy, umożliwiając zdobycie wyższej rangi bez dodatkowych utrudnień.
– Wprowadzamy nowy stopień wojskowy – starszy szeregowy specjalista. To też jest odpowiedź na oczekiwania żołnierzy w korpusie szeregowych, którzy osiągnęli stopień starszego szeregowego i to jest maksimum możliwości, jakie dziś mają. Chcemy wykorzystać ich wiedzę, umiejętności, w przypadku w którym nie chcą być podoficerami z różnych przyczyn, ale są na przykład świetnymi kierowcami. Aby docenić ich umiejętności, wprowadzamy nowy stopień wojskowy, co daje tej grupie możliwość awansu – wyjaśniał minister.
Jednak nie tylko stopień, ale cały nowy rodzaj jednostek zostanie wprowadzony wraz z ustawą. Odpowiedzią na specyfikę działań zbrojnych XXI w. mają być wojska obrony cyberprzestrzeni. Te nowe jednostki będą specjalizować się w wojnie informatycznej. W ich skład wejdą również osoby niepełnosprawne fizycznie, które wykażą talent w tym zakresie.
– My zdecydowanie odrzucamy tę koncepcję, która się dzisiaj pojawiła, która jest nawet, można powiedzieć: modna, że armia powinna być niewielka, za to bardzo dobrze uzbrojona. Powinna być możliwie duża i dobrze uzbrojona, wtedy ma tę moc odstraszającą – mówił prezes Prawa i Sprawiedliwości. Jak wyjaśniał, wzrost liczby żołnierzy i poprawa stanu polskiej obronności ma stanowić przede wszystkim odpowiedź na zagrożenie rosyjskim imperializmem, które staje się tym wyraźniejsze w czasie już trwającej wojny hybrydowej.
Źródła: onet.pl, wnp.pl
FA