Odbywający się w Niemczech znany festiwal muzyczny „Rock am Ring” został przerwany, a uczestnicy poproszeni o rozejście się. Służby bezpieczeństwa postanowiły rozwiązać imprezę ze względu na poważne zagrożenie terrorystyczne. Organizatorzy poinformowali, że w koncertach uczestniczyło ok. 90 tys. osób.
W związku z napływem fali imigrantów z krajów Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej, która zalała państwa Europy Zachodniej, poziom bezpieczeństwa na imprezach masowych znacząco obniżył się. Po wielu tragicznych wydarzeniach w Niemczech, Francji czy Wielkiej Brytanii, policja i służby stały się coraz bardziej wyczulone na informacje dotyczące bezpieczeństwa uczestników koncertów czy innych masowych eventów. Tym razem na skutek poważnego zagrożenia terrorystycznego, policja zdecydowała o przerwaniu festiwalu muzycznego „Rock am Ring”, który odbywał się w niemieckim Nuerburgu.
Wesprzyj nas już teraz!
Służby bezpieczeństwa zaapelowały do organizatorów o zaniechanie kontynuowania występów muzyków, a zebranych uczestników festiwalu poprosili o rozejście się. Instytucje zabezpieczające imprezę poinformowały, że w miejscu gdzie odbywały się koncerty zaistniało poważne zagrożenie zamachem terrorystycznym. „Z powodu sytuacji zagrożenia terrorystycznego festiwal zostaje na dzisiaj przerwany. Mamy nadzieję, że jutro można będzie kontynuować. Prosimy, udajcie się do wyjść” – usłyszeli z megafonów uczestnicy festiwalu.
Jak informują niemieckie media, w miejscu gdzie odbywały się koncerty muzyczne przebywało prawdopodobnie około 90 tys. osób. Policja nie podaje szczegółów operacji, ale przyznaje, że otrzymała pewne informacje wskazujące na możliwość przeprowadzenia zamachu terrorystycznego w Nuerburgu.
Wstępne informacje spływające z Niemiec wskazują, że po dokładnym sprawdzeniu i ponownym zabezpieczeniu terenu, artyści wrócą na scenę w sobotę, a festiwal będzie mógł być kontynuowany.
Źródło: wprost.pl
WMa