W stolicy Katalonii po zakończeniu festiwalu La Merce doszło do poważnych zamieszek, a także starć z policją. Młodzi ludzie napadali na sklepy, kradli towary, a także podpalali samochody. Funkcjonariusze policji zatrzymali ponad 20 najbardziej agresywnych osób, z czego większość stanowią obywatele Maroko. Rannych zostało ok. 50 osób.
Jak podają hiszpańskie media, zamieszki w Barcelonie rozpoczęły się tuż po zakończeniu drugiego dnia festiwalu La Merce, w którym uczestniczyło ponad 40 tys. osób. Agresywni uczestnicy festiwalu dewastowali okoliczne sklepy, rabując towary, ale także niszcząc witryny. Policja odnotowała również sytuacje, w wyniku których podpalono samochody. Podczas starć pomiędzy napastnikami, a funkcjonariuszami policji rannych zostało ponad 40 osób. Część z nich stanowią policjanci.
Do pierwszych aktów wandalizmu doszło tuż po zakończeniu festiwalu, ale stopniowo agresja przeradzała się w dewastację sklepów, rabunek, a także podpalanie samochodów i pojemników ze śmieciami. Uczestnicy zamieszek budowali również barykady z podpalonych przedmiotów. W kierunku policjantów pofrunęły butelki i kamienie.
Wesprzyj nas już teraz!
Les festes de la Merce in the night pic.twitter.com/3BkhSJcxnd
— Victor Riverola (@victordiscovery) September 25, 2021
W tym momencie nie są znane konkretne powody demonstracji, ale wiele wskazuje na to, że to zwykłe „botellones” czyli spotkania młodych osób, które wzajemnie zwołują się w dane miejsce poprzez media społecznościowe. Podczas tego rodzaju „spotkań” dochodzi do aktów wandalizmu, a czasami także do starć ze służbami bezpieczeństwa. Warto podkreślić, że wśród 20 agresywnych zatrzymanych podczas sobotniej „rozróby”, większość stanowią obywatele Maroka.
W kontekście zdarzenia, kuriozalnie brzmi wypowiedź Jordi Marti, zastępcy burmistrza Barcelony ds. kultury. Urzędnik wskazał bowiem, że ze względu na obostrzenia i sytuację pandemiczną, młodzi ludzie nie mają, gdzie wyjść i gdzie się „zabawić”. – Jak odzyskamy normalność to zjawisko zniknie, gdyż ma związek z tymi trudnymi latami, które dotknęły młodych ludzi – wskazał zastępca burmistrza Barcelony, w pewien sposób usprawiedliwiający zachowanie młodych ludzi.
Źródło: Polsat News, elpais.com, dziennik.pl,
WMa
¡Qué realistas las fallas de la Mercé! pic.twitter.com/2JFEXUMqv6
— Tess (@undosytess) September 25, 2021
