16 września 2024

Powodzianie modlą się o pomoc, a internauci szydzą… Odpowiada ks. Wachowiak

Dziesiątki tysięcy Polaków zmagają się z tragedią spowodowaną przez powódź. Dla wielu ludzi jedyną nadzieją jest Pan Bóg. Wyraża się to również w modlitwach publicznych. Są ludzie, którzy wulgarnie z tego szydzą…

Na X.com opublikowano nagranie z jednego z miejsc dotkniętych powodzią, na którym widać kapłana z Najświętszym Sakramentem i tłum ludzi, proszącym Pana o pomoc. Niestety, znaleźli się antychrześcijańscy nienawistnicy, którzy wyśmiewają się z ludzkiej tragedii.

„Zamiast sypać worki z piaskiem i walczyć z żywiołem to bawią się w gusła i zabobon. Co z wami jest nie tak ludzie?” – pisali internauci; w tym duchu pojawiło się jeszcze wiele krytycznych komentarzy.

Wesprzyj nas już teraz!

Na tę nagonkę odpowiedział między innymi ks. Daniel Wachowiak, proboszcz parafii św. Brata Alberta w Koziegłowach pod Poznaniem.

„Szydzenie z katolicyzmu przy okazji powodzi to barbarzyńska dzicz. Modlitwa to elementarny ładunek duchowy dla wierzących dotkniętych tragedią. Z kolei wpisy o pieniądzach z tacy, etc. to prymitywna ignorancja wobec wielu charytatywnych dzieł katolików. Katolikofobia to opętanie!” – napisał kapłan.

Wcześniej ksiądz wzywał też na X.com do modlitwy za ludzi dotkniętych powodzią. „W intencji tych, których dotyka powódź – Jezu Chryste, Synu Boga żywego, zmiłuj się nad nami…” – pisał.

Do tej modlitwy wszyscy mogą się przyłączyć. Bo twierdzenie, jakoby walka z żywiołem wykluczała modlitwę i vice versa jest czystym kłamstwem. Trzeba jedno czynić i drugiego nie zaniedbywać.

Źródła: x.com, pch24.pl

Pach

 

Łukasz Warzecha: Klimatystyczne hieny wyszły na żer

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(41)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 725 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram