Holenderscy deputowani przyjęli projekt ustawy przewidującej automatyczne pozbawianie obywatelstwa dżihadystów, mających podwójne obywatelstwo, którzy dołączyli do organizacji terrorystycznej. Zdaniem polityków takie natychmiastowe narzędzia uniemożliwiające takim ludziom przyjazd, są niezbędne.
Jak oceniło holenderskie ministerstwo bezpieczeństwa i sprawiedliwości, w razie powrotu do kraju „dżihadziści mogą stanowić bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa kraju”, stąd tez rząd potrzebuje „natychmiastowych narzędzi” uniemożliwiających im przyjazd.
Wesprzyj nas już teraz!
Rzecznik resortu Wiebe Alkema zaznaczył, że „pozbawienie obywatelstwa będzie możliwe w razie wyjazdu danej osoby za granicę i przyłączenia się do ugrupowania figurującego na liście organizacji terrorystycznych”.
Ministerstwo sprawiedliwości może zdecydować o pozbawieniu obywatelstwa, nawet bez uprzedniego skazania danej osoby za terroryzm. W takim przypadku „dżihadysta zostanie uznany za niepożądanego obcokrajowca”. Takie kroki mają na celu zapobieżenie powrotom osób potencjalnie niebezpiecznych do Holandii i strefy Schengen.
Jak wskazano, za organizacje terrorystyczne będą uznawane ugrupowania zagrażające bezpieczeństwu narodowemu, czyli takie, „które zwracają się przeciwko społeczeństwu holenderskiemu i bardziej ogólnie przeciwko społeczeństwu zachodniemu i nie wahają się użyć przemocy, żeby zrealizować swoje ideały”. Pozbawienie obywatelstwa nie będzie możliwe w przypadku osoby mającej jedynie obywatelstwo holenderskie. Projekt ustawy wywołał kontrowersje, a cześć deputowanych partii lewicowych twierdziła, że rezultat takich rozwiązań będzie odwrotny do zamierzonego, a podjęte kroki podsycą radykalizację.
Źródło: wp.pl
MA