18 marca 2016

Pożegnanie „rycerza wolności”. W Warszawie odbył się ponowny pochówek por. Jerzego Miatkowskiego ps. „Zawada”

(Źródło: ordynariat.wp.mil.pl)

Jesteś i pozostaniesz dla nas wzorem wierności najwyższym wartościom. Dla przyszłych pokoleń będziesz przykładem niezłomnej postawy polskiego żołnierza, który stanął w obronie niepodległości i suwerenności naszej Ojczyzny – mówił biskup polowy Józef Guzdek, żegnając adiutanta „Zapory”. Por. Jerzy Miatkowski został stracony 7 marca 1949 r. razem z sześcioma towarzyszami broni. Po latach jego szczątki odnaleziono na powązkowskiej „Łączce”. To kolejny bohater, który doczekał się godnego pochówku.

 

Pogrzeb por. Jerzego Miatkowskiego, żołnierza Armii Krajowej, uczestnika Powstania Warszawskiego, członka Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”, adiutanta mjr. Hieronima Dekutowskiego „Zapory”, którego doczesne szczątki zostały wydobyte w kwaterze „Ł” na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach rozpoczęły uroczystości w katedrze polowej w Warszawie. Z woli rodziny, ponowny pochówek odbył się poza Panteonem-Mauzoleum na „Łączce”, na starym Cmentarzu Powązkowskim.

Wesprzyj nas już teraz!

 

W homilii bp Guzdek zauważył, że śp. por. Miatkowski do końca pozostał wierny „ewangelicznemu prawu miłości, które zobowiązuje do czynu”. – Miarą najwyższą miłości Ojczyzny jest przelewanie krwi i ofiara życia, którą składamy na ołtarzu wolności – powiedział. Bp Guzdek zaznaczył, że „żegnamy dziś rycerza wolności”. – Jesteś i pozostaniesz dla nas wzorem wierności najwyższym wartościom. Dla przyszłych pokoleń będziesz przykładem niezłomnej postawy polskiego żołnierza, który stanął w obronie niepodległości i suwerenności naszej Ojczyzny – powiedział.

 

Ceremonia była zwieńczeniem prac związanych z identyfikacją z imienia i nazwiska ofiar reżimu komunistycznego. – To ważna forma przywracania godności bohaterom, których władza komunistyczna usiłowała wymazać z kart polskiej historii – wskazał Wojciech Kolarski minister Kancelarii Prezydenta RP.

 

Jerzy Miatkowski (ur. 1923 r.) od najmłodszych lat brał udział w konspiracji. Działał w AK, walczył w Powstaniu Warszawskim, a po jego upadku trafił do niemieckiego obozu jenieckiego Stalag 344 Lamsdorf (Łambinowice), skąd później został ewakuowany nad Ren. Tu wraz z innymi więźniami został wyzwolony przez wojska amerykańskie. Po powrocie do kraju trafił do pododdziału podlegającego rozkazom „Zapory”. W lipcu 1946 Dekutowski mianował go swoim adiutantem. W 1947 r. Miatkowski zagrożony aresztowaniem, podjął próbę uceczki na Zachód. W wyniku prowokacji zorganizowanej przez funkcjonariuszy UB z Katowic uczestnicy ucieczki zostali aresztowani w punkcie kontaktowym w Nysie.

 

„Zawada” został skazany na karę śmierci, którą wykonano 7 marca 1949 r. Zginłą razem z sześcioma towarzyszami broni: swoim dowódcą mjr. Hieronimem Dekutowskim, Romanem Grońskim, Stanisławem Łukasikiem, Tadeuszem Pelakiem, Edmundem Tudrujem i Arkadiuszem Wasilewskim w więzieniu przy ul. Rakowieckiej. Jego zwłoki zostały wrzucone do kwatery zbiorowej na tzw. „Łączce”, na terenie Cmentarza Wojskowego na Powązkach.

 

Źródło: KAI

MA

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 141 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram