Duchowny, zakonnik, misjonarz, twórca Milicji Niepokalanej i nowoczesnych mediów katolickich, a w końcu męczennik za wiarę – ofiara niemieckich nazistów. Można użyć wielu słów, a wystarczy powiedzieć imię i nazwisko: Maksymilian Maria Kolbe. Wielki święty urodził się dokładnie 131 lat temu. Dlatego też prezentujemy Państwu raport poświęcony franciszkaninowi.
Gorąco polecamy Państwa uwadze niezwykłe teksty portalu PCh24 o świętym Maksymilianie:
Wesprzyj nas już teraz!
Z karabinem pełnym świętych kul
Wszyscy znamy obraz św. Maksymiliana Kolbego jako Rycerza Niepokalanej mówiącego, iż Jej medaliki są jak kule, którymi należy strzelać do niewiernych, aby nawrócili się i zechcieli zaczerpnąć ze zbawiennego zdroju Wiary. Nie zawsze jednak zdajemy sobie sprawę, jak doniosłe znaczenie ma ten model w życiu i posłannictwie o. Kolbe. Misja św. Maksymiliana staje się bardziej zrozumiała właśnie dzięki perspektywie jego głębokiego przywiązania do Kościoła jako Królestwa Wojującego – perspektywie, z jakiej wódz spogląda na pole bitwy.
W rocznicę śmierci Rycerza Niepokalanej
Pod koniec lipca 1941 r., w obozie koncentracyjnym Auschwitz Niemcy wytypowali co dziesiątego więźnia na śmierć głodową. Przyzwyczajony do głodu ojciec Maksymilian Kolbe przetrwał ponad dwa tygodnie bez chleba i wody. Zniecierpliwieni esesmani 14 sierpnia 1941 roku uśmiercili go zastrzykiem fenolu.
Święty Maksymilian Kolbe – tylko miłość jest twórcza
Był człowiekiem, który przemienia świat. Gdziekolwiek się pojawił, odnawiało się oblicze ziemi.
Św. Maksymilian Kolbe i „niewidzialna ręka masonerii”
Św. Maksymilian Maria Kolbe już przez sobie współczesnych krytykowany był, iż zbyt łatwo daje wiarę pogłoskom o „niewidzialnej ręce masonerii”, która wpływa na wszystkie dziedziny życia, dążąc do wywrócenia porządku w narodach niegdyś chrześcijańskich. Dziś Wielki Mistrz Wielkiego Wschodu Francji już tylko „przypomina” rządzącym o „obowiązku” zachowywania laickości, która w całym post-chrześcijańskim świecie stała się obowiązującą definicją państwowości. Co powiedzieliby dawni naiwni krytycy „teorii spiskowych”, gdyby dożyli dzisiejszych czasów?
Znak Rycerza. Święty Maksymilian i Cudowny Medalik
27 listopada 1830 roku św. Katarzyna Laboure, nowicjuszka w paryskim klasztorze Sióstr Miłosierdzia (szarytek) przy Rue du Bac otrzymała od Matki Bożej misję wybicia medalika z wizerunkiem depczącej węża Niepokalanej i słowami modlitwy: O Maryjo, bez grzechu poczęta, módl się za nami, którzy się do Ciebie uciekamy. Maryja poleciła młodej zakonnicy, by na rewersie widniały obrazy Najświętszego Serca Jezusowego i Niepokalanego Serca Maryi. Tak narodził się Cudowny Medalik.
Czy święty Maksymilian mógłby dziś nawracać?
Wiara w obcowanie świętych zakłada między innymi, że zarówno pokolenia wcześniejsze, jak i te, które żyją obecnie, egzystują w tym samym Kościele. Czy jednak święci dawnych wieków, gdyby przyszło im żyć współcześnie, swobodnie odnaleźliby się w Kościele Anno Domini 2017? Nie sięgając zbyt daleko w przeszłość, pozostańmy przy XX-wiecznym świętym, tak bardzo przecież nowoczesnym…
„Rycerz Niepokalanej” – pismo św. Maksymiliana
Komuniści nie potrafili sobie poradzić z obsługą skonfiskowanych maszyn drukarskich, zatem rozkręcili je na części pierwsze, które wykorzystali do… budowy traktorów – mówi dla portalu PCh24.pl o. Piotr Maria Lenart OFMConv, redaktor naczelny „Rycerza Niepokalanej”.
Prezentujemy również teksty ojca Maksymiliana, które zostały opublikowane na PCh24:
Gdy przystępujesz do czytania o Niepokalanej, nie zapominaj, że wchodzisz wtedy w kontakt z istotą żywą, kochającą cię, czystą, bez żadnej skazy.
Gdy Bóg stworzył aniołów, wystawił ich na próbę, by dobrowolnie wybrali, czy chcą poddać się Jego woli we wszystkim, czy też nie, i objawił im przyszłość, że ma zamiar stworzyć istotę bez zmazy grzechu, niepokalaną, ale jednak istotę ludzką i że ta istota będzie ich Królową i z woli Jego cześć Jej oddawać będą. I znalazła się część aniołów, którzy uważali to za poniżenie swojej doskonałości. Podnieśli bunt przeciw woli Bożej i z Lucyferem na czele zostali strąceni do piekła.
Oglądając się dookoła i widząc wszędzie tyle zła, chcielibyśmy szczerze, zwłaszcza jako członkowie „Milicji Niepokalanej”, naprawić to zło, ludzi do Przen[ajświętszego] Serca Jezusowego przyprowadzić przez Niepokalaną i tak naszych współbraci na całym świecie wiecznie i nawet na tej jeszcze ziemi uszczęśliwić. Więc wojna złu, nieubłagana, ciągła, zwycięska – wojna. Lecz na czymże ona polega? Gdzie znajduje się jej najważniejszy, pierwszorzędny nerw? Gdzie przede wszystkim uderzyć należy?
Przedstawiamy także fragment niezwykłej książki „Święty Maksymilian. Z miłości do Niepokalanej”:
Modlić się za Żydów i masonów!
Przeciwnicy beatyfikacji i kanonizacji św. Maksymiliana często podnosili kwestię obsesyjnego – ich zdaniem – stosunku o. Kolbego do Żydów i masonerii. Oskarżano go – człowieka, który stworzył projekt rakiety! – o sprzyjanie… obskurantyzmowi, ciemnocie, zabobonowi, „zamkniętemu” i „nacjonalistycznemu” katolicyzmowi. Wreszcie, wytoczono przeciw niemu działo największe – oskarżenie o antysemityzm.
Warto zapoznać się też z materiałem video o św. Maksymilianie:
Ojczyzna w pismach świętego Maksymiliana Marii Kolbego
Wykład ojca Rafała Antoszczuka OFMConv, (UPJP II w Krakowie) Ojczyzna w pismach Maksymiliana M. Kolbego, wygłoszony w Krakowie podczas XVII Sesji kolbiańskiej zatytułowanej „Święty Maksymilian i sprawa polska”.