Urząd Miasta w Poznaniu po raz pierwszy nie będzie współorganizować Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Święto to obchodzone jest 1 marca od 2011 roku. Według lokalnych mediów władze chcą zrezygnować z partycypacji również w innych uroczystościach.
– Władze miasta mają widocznie ważniejsze sprawy na głowie. Przykro nam, ale już się do tego przyzwyczailiśmy. Dobrze, że głównym organizatorem jest szkoła podstawowa, znajdująca się w pobliżu tablicy pamiątkowej, przypominającej o akcji – stwierdził mjr Ludwik Misiek, wiceprezes Zarządu Okręgu „Wielkopolska” Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. – Czy Poznań wstydzi się nas i obchodów? Zadam to pytanie głośno 1 marca – dodał z kolei płk Jan Podhorski, żołnierz Narodowych Sił Zbrojnych, Armii Krajowej i powstaniec warszawski. – Całe województwo jest lepiej zorganizowane niż jego stolica – podkreśla.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak jednak podaje „Głos Wielkopolski” pojawia się niewielka szansa, aby środowiska weteranów i kombatantów otrzymały pomoc. Poprawkę do budżetu złoży szef klubu PO w poznańskim ratuszu Marek Sternalski. – Chodzi o 100 tys. zł na organizację uroczystości i projektów związanych z wydarzeniami historycznymi. Chcę wierzyć, że decyzja urzędników to jedynie niesfrabobliwość, bo prezydent Jaśkowiak był zaskoczony sytuacją – twierdzi radny.
Źródło: gloswielkopolski.pl
KRaj