22 października 2013

Pracownik kurii przeciwko ignorowaniu prawa kanonicznego

(By Max A. Khlopov (Own work) [CC-BY-SA-3.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0)], via Wikimedia Commons)

38-letnia Jennifer Haselberger zrezygnowała ze stanowiska dyrektora ds. prawnokanonicznych kurii archidiecezji Saint-Paul i Minneapolis po tym, gdy władze kościelne odmówiły wszczęcia postępowania w sprawie wyciszonych doniesień o możliwych nadużyciach seksualnych. Jak stwierdziła, nie mogłaby dalej pracować wiedząc, że sprawa ciężkich przestępstw nie została przebadana i wyjaśniona. O dokonanym odkryciu poinformowała wymiar sprawiedliwości i media.


Haselberger w 2008 roku rozpoczęła pracę w kurii. Zajmując się m. in. zabezpieczaniem archiwum odkryła dokumenty świadczące o tym, że w przeszłości oskarżenia dotyczące nadużyć seksualnych ze strony duchownych nie były rzetelnie przebadane, nie przyniosły żadnych decyzji, ani sankcji. Władze diecezji nie były jednak zainteresowane wznowieniem postępowania i pociągnięciem winnych do odpowiedzialności.

Wesprzyj nas już teraz!

Po poinformowaniu przez Jennifer Haselberger wymiaru sprawiedliwości, w październiku arcybiskup John Nienstedt zadecydował o utworzeniu świeckiej komisji, która także ma zbadać te doniesienia. Osobiste starania pracownicy kurii nie przyniosły takie skutku. Wśród członków komisji znalazł się m.in. emerytowany policjant, prawnik i psycholog pracujący z ofiarami nadużyć seksualnych. Komisja ma mieć nieograniczony dostęp do archiwów.

Nie byłam przygotowana na takie lekceważenie wymagań prawa kanonicznego, ani na to, co okazało się być równą pogardą dla prawa cywilnego, zwłaszcza w zakresie obowiązku zgłaszania takich czynów władzom cywilnym – komentuje Haselberger. Jak podkreśliła, w tym przypadku normy prawne wydane przez Stolice Apostolską, amerykańskich biskupów i przez biskupa miejsca nie były realizowane. – W tej diecezji każdy, kto zajmował się takimi problemami wiedział, że wszystkie doniesienia o takich przestępstwach lub możliwości ich popełnienia muszą być bezzwłocznie zgłaszane policji – podkreślała.

Równocześnie, komisja zajmująca się tymi oskarżeniami zbierała się nieregularnie i nie wywiązywała się ze stawianych jej zadań. Haselberger jako pierwsza rzuciła światło na sprawę skazanego za pedofilię ks. Curtisa Wehmeyera, co poskutkowało przyjęciem przez archidiecezję Saint-Paul i Minneapolis nowych, skuteczniejszych procedur i norm.

Kościół, jak i prawo świeckie, postrzega oglądanie pornografii dziecięcej tak samo, jak seksualne wykorzystywanie nieletnich. Stąd też wiarygodne oskarżenie duchownego o dostęp do pornografii dziecięcej powinny być zgłaszane Kongregacji Doktryny Wiary – tłumaczy Haselberger, która w Europie ukończyła studia w zakresie prawa kanonicznego.

Źródło: ncronline.org

mat

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 141 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram