Centrum Prawne im Thomasa More’a, współpracujące z elitarnym stowarzyszeniem katolickich biznesmenów Legatus, dąży do zablokowania sądowego nakazu wydanego przeciwko firmie oskarżonej o złamanie tzw. Mandatu HHS. Ta kontrowersyjna decyzja administracji Obamy obowiązuje od 1 stycznia 2012r. Zgodnie z nią pracodawcy zatrudniający minimum 50 pracowników zostali zobowiązani do zapewnienia im ubezpieczenia obejmującego darmowy dostęp do aborcji, antykoncepcji i sterylizacji.
Nakaz został wydany przeciwko Weingartz Supply Company, której prezesem jest członek stowarzyszenia Legatus – Daniel Weingartz. Jeśli sąd nie cofnie swojej decyzji , to Weingartz będzie musiał zapłacić grzywnę za każdego pracownika w wysokości min. 2000 dolarów. Ponieważ pracuje u niego 170 osób, to łączna wysokość grzywny wyniesie pond 300 000 dolarów w skali roku. Adwokat Centrum T. More’a, Erin Mersino powiedziała, że decyzja Obamy gwałci swobodę sumienia i wyznania jej klienta. Mersino zwróciła także uwagę na znaczenie, jaką grzywna będzie mieć dla dalszego funkcjonowania Weingartz Supply Company.
Wesprzyj nas już teraz!
Wedle słów Richarda Thompsona, prezesa Centrum, działania administracji Obamy stanowią celową wojnę z Kościołem katolickim. Jego zdaniem sprawa ta nie jest jedynie kwestią antykoncepcji, lecz wolności religijnej jako takiej. Thompson przestrzegł, że w przypadku porażki wolność chrześcijan zostanie poważnie pogwałcona.
Działalność Centrum im. Thomasa More’a spotkała się z poparciem arcybiskupa Nowego Jorku kardynała Timothy’ego Dolana. Hierarcha uznał działalność centrum za istotną dla obrony praw sumienia.
Źródło: thomasmore.org / catholicnewsagency.com
Marcin Jendrzejczak
