Niemieckie Ministerstwo Gospodarki zamierza chronić przede wszystkim swoje, ale także inne europejskie przedsiębiorstwa z sektora high-tech przed przejęciami przez pozaeuropejskie korporacje zagraniczne z większościowym lub nawet mniejszościowym udziałem jakiegoś państwa – donosi niemiecka gazeta „Welt am Sonntag”.
W zeszłym miesiącu wiceminister gospodarki Matthias Machnig wysłał do członków niemieckiego rządu projekt ustawy zmieniającej zasady inwestycji w UE. Przewiduje on wprowadzenie daleko idących zmian w prawie unijnym, których celem będzie ochrona europejskich przedsiębiorstw przed przejęciem ich przez firmy spoza UE.
Wesprzyj nas już teraz!
Co przynagliło ministra, by proponować zmiany w unijnym prawie? Ostania fuzja niemieckiej korporacji z chińskim przedsiębiorstwem i groźba kolejnej. Producent urządzeń gospodarstwa domowego Midea przejęła niemieckiego producenta robotów Kuka. Z kolei chińska firma optoelektroniczna Sanan szykuje się do przejęcia producenta oświetlenia – niemieckiej firmy Osram.
Jak na razie rzecznik ministra gospodarki odmawia komentarza w sprawie propozycji zmian prawa UE. Powiedział jedynie, że „minister Gabriel Sigmar wielokrotnie dawał do zrozumienia, iż chciałby sprawdzić, jakie są możliwości – także na poziomie europejskim – zapewnienia uczciwej konkurencji na rynku międzynarodowym między korporacjami pozbawionymi pomocy państwowej a tymi, które z takiej pomocy korzystają”.
Źródło: euraactiv.com
AS